1.Mój twister nie ma raczek, wiec cwiczac na nim opieram dlonie na wysokosci piersi na szczeblach drabinki lub fotelu. Ale mam wrazenie ze moje ramiona tez troche sie obracaja. Czy to tak powinno byc, czy tez robie cos nie tak (moze za mocno skrecam tłow)? Nie chcialabym przy okazji walki z boczkami zgubic tez tkanke tluszczowa z biustu :)
2.Jak cwiczyc zeby jak naintensywniej spalac tluszcz, a nie wyrobic sobie mięsni?
a)Przeczytalam na tym forum zeby robic to rano, na czczo, a potem przez 1,5 h nie jesc weglowodanow. A co z tluszczami?
b)Czy przed kreceniem twistera zrobic sobie jakas rozgrzewke, np pare minut na rowerku stacjonarnym? albo hula-hop?
c)Jak cwiczyc? Skrecac tlow najbardziej jak sie da, czy robic mniejsze skrety? (Przy tych inensywnych skretach pracuja mi ramiona, wiec boje sieze spale tluszcz z biustu albo ze wyrobie sobie miesnie na brzuchu.)
d)Jak dlugo cwiczyc? Wystarczy 20 minut? 30 minut? Im dłuzej tym lepiej?
e) po ilu mniej wiecej tygodniach (miesiacach?) codziennego cwiczenia zobacz ejakies efekty?