No, więc jestem po treningu na mase (wiem wiem lato). Doszło mi dosyć dużo tłuszczyku. Doszedłem do wniosku, że przez następne 3 miechy by co nieco porzeźbić. Mam spore zaległości w brzuchu.
Zamierzam wcinać :
- wygazowaną Cole Light przed treningiem
- na bieżąco L-Karnityne
- aminokwasy
- Wieczorem serwatka
- rano owsianka
- za dnia zero ryżu (na samą myśl o nim bierze mnie już na wymioty), ale za to chleb / płaty ryżowe
- chleb brązowy, a za dnia jeszcze serek ziarnisty
- bananik
- i ogólnie zero czekoladek, ciastek itp.
- ZMA bo bez tego nie chciałoby mi się robić aerobów
Powiedzta mi ludzie czy piwko w ilości 3 kulfi raz w tygodniu może przeszkodzić mi w uzyskaniu idealnej diety ?
Czy powinienem pić dużo wody czy starać się odwodnić (a jak tak to czym ?)
Czy lkarnityne powinienem brać na pusty żołądek ?
Czy Aminokwasy brać powinienem przed treningiem czy zaraz po ?
Czy powinienem unikać trenowania np. rąk, czy plecków aby zminimalizować spadek mięśni na tych partiach ??
Please help !
"Wciąż mam nadzieję, że czasem myślisz o mnie jeszcze... :("