Najpierw chciałbym zaznaczyć ,że czytałem już posty podwieszone o klatce(ten wodyna wydał się jakby przeznaczony dla mnie ale nie do końca) No więc problem jest taki ,że ćwiczę już ponad rok i klatka stoi w miesjcu, zarówno siła i masa mięśni. Reszta jest ok. Wogóle wchodzę dzisiaj pierwszy raz na nową siłkę a tu trener do mnie leci i mówi,że łapy mam roz***ane(niedosłownie oczywiście)i ,że barki i wogóle ale klaki to nie widać, i że mi sie nie chce i takie tam. Mój plan dotychczasowy:4 s płaska progresja 12/10/8/6, skośna tak samo tyle ,że hantelkami i rozpiętki stały ciężarem 4 s . On do mnie mówił coś ,że trzeba wstępnie zmęczyć mięśnie i ,że max intensywność podnieść bo włókna coś tam coś tam. Czy trening intensywny może być dla mnie rozwiązaniem??Taki na max 1 min przerwy, sporo powtórzeń bo przecież będę musiał drastycznie zmniejszyć obciążenie i wtedy to co ja będę chyba 40 ćwiczył na płaskiej... Dodam ,że zmiana ćwiczeń nie działa, tak samo rozstawu rąk i zamiany hantli z sztangą. Czy plany typu "armagedon" czy coś tam są coś warte???tzn. całą sobotę klatkę jechać co godzine chyba?? czy warto dodać drugi trening w tygodniu ?? wiek 20 lat, budowa endo, biceps prawie 40, dieta jest Pzdr.
...
Napisał(a)
Witam!
Najpierw chciałbym zaznaczyć ,że czytałem już posty podwieszone o klatce(ten wodyna wydał się jakby przeznaczony dla mnie ale nie do końca) No więc problem jest taki ,że ćwiczę już ponad rok i klatka stoi w miesjcu, zarówno siła i masa mięśni. Reszta jest ok. Wogóle wchodzę dzisiaj pierwszy raz na nową siłkę a tu trener do mnie leci i mówi,że łapy mam roz***ane(niedosłownie oczywiście)i ,że barki i wogóle ale klaki to nie widać, i że mi sie nie chce i takie tam. Mój plan dotychczasowy:4 s płaska progresja 12/10/8/6, skośna tak samo tyle ,że hantelkami i rozpiętki stały ciężarem 4 s . On do mnie mówił coś ,że trzeba wstępnie zmęczyć mięśnie i ,że max intensywność podnieść bo włókna coś tam coś tam. Czy trening intensywny może być dla mnie rozwiązaniem??Taki na max 1 min przerwy, sporo powtórzeń bo przecież będę musiał drastycznie zmniejszyć obciążenie i wtedy to co ja będę chyba 40 ćwiczył na płaskiej... Dodam ,że zmiana ćwiczeń nie działa, tak samo rozstawu rąk i zamiany hantli z sztangą. Czy plany typu "armagedon" czy coś tam są coś warte???tzn. całą sobotę klatkę jechać co godzine chyba?? czy warto dodać drugi trening w tygodniu ?? wiek 20 lat, budowa endo, biceps prawie 40, dieta jest Pzdr.
Najpierw chciałbym zaznaczyć ,że czytałem już posty podwieszone o klatce(ten wodyna wydał się jakby przeznaczony dla mnie ale nie do końca) No więc problem jest taki ,że ćwiczę już ponad rok i klatka stoi w miesjcu, zarówno siła i masa mięśni. Reszta jest ok. Wogóle wchodzę dzisiaj pierwszy raz na nową siłkę a tu trener do mnie leci i mówi,że łapy mam roz***ane(niedosłownie oczywiście)i ,że barki i wogóle ale klaki to nie widać, i że mi sie nie chce i takie tam. Mój plan dotychczasowy:4 s płaska progresja 12/10/8/6, skośna tak samo tyle ,że hantelkami i rozpiętki stały ciężarem 4 s . On do mnie mówił coś ,że trzeba wstępnie zmęczyć mięśnie i ,że max intensywność podnieść bo włókna coś tam coś tam. Czy trening intensywny może być dla mnie rozwiązaniem??Taki na max 1 min przerwy, sporo powtórzeń bo przecież będę musiał drastycznie zmniejszyć obciążenie i wtedy to co ja będę chyba 40 ćwiczył na płaskiej... Dodam ,że zmiana ćwiczeń nie działa, tak samo rozstawu rąk i zamiany hantli z sztangą. Czy plany typu "armagedon" czy coś tam są coś warte???tzn. całą sobotę klatkę jechać co godzine chyba?? czy warto dodać drugi trening w tygodniu ?? wiek 20 lat, budowa endo, biceps prawie 40, dieta jest Pzdr.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Może monohydrat??
Jeśli jest zastój to można spokojnie sprobowac.
I może zrob tydzień przerwy, a później skup się tylko na skosach(górny,dolny) [wywal wyciskanie na płaskiej] z pewnością będą to nowe bodźce dla mięśni.
Proponuję coś takiego:
wyciskanie hantli na skosie górnym regresja[6/8/10/12]
wyciskanie hantli na skosie dolnym regresja [j/w]
rozpiętki na skosie gornym 4x12
I przestrzegaj diety ;)
Jeśli jest zastój to można spokojnie sprobowac.
I może zrob tydzień przerwy, a później skup się tylko na skosach(górny,dolny) [wywal wyciskanie na płaskiej] z pewnością będą to nowe bodźce dla mięśni.
Proponuję coś takiego:
wyciskanie hantli na skosie górnym regresja[6/8/10/12]
wyciskanie hantli na skosie dolnym regresja [j/w]
rozpiętki na skosie gornym 4x12
I przestrzegaj diety ;)
...
Napisał(a)
chciałbym dodać ,że ważę 97 kg, no i co chyba jest istotne podczas mojego treningu zawsze zaj ebiscie mi sie klatka pompuje co jest bardzo dziwne bo zawsze brałem to za oznakę ,że trening działa...czyli pompa jest ale już kilka godzin po treningu powracają te dwa flaczki bo nie wiem jak je już nazwać :/ kreatyna to nie wchodzi w grę za bardzo, po za tym tu chodzi tylko o klatę, chemię już sobie zapewniłem ale jak się spodziewałem żaden stuff nie pomoże bo wina musi być w treningu...
...
Napisał(a)
Jak już mówiłem, zrób tydzień regeneracji i potem rusz z innym planem.
Pozatym poczytaj https://www.sfd.pl/Porusz_swoją_klatkę_!!!-t187974.html
Pozatym poczytaj https://www.sfd.pl/Porusz_swoją_klatkę_!!!-t187974.html
Polecane artykuły