Trening:
1 dzień
Łydka - wspięcia na palcach stojąc 4x 20-25
Klatka - rozpiętki 3x12, wyciskanie sztangi płasko 4x10-12, sztangielki na skośnej 3x10-12, linki na bramie lub poręcze 3x12-14
Biceps - uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc 3x10-12, -//- ze sztangą łamaną stojąc 3x10-12, -//- ze sznurkiem na bramie 3x10-12
2 dzień
Barki - Unoszenie sztangielek bokiem 3x12, Wyciskanie sztangielek siedząc 4x10-12, unoszenie sztangielek w opadzie 4x10-12
Nogi - Wyprosty nóg siedząc 3x12,przysiady ze sztangą na barkach 4x10-12, wykroki ze sztangielkami 3x10-12, uginanie nóg leżąc 3x12
3 dzień
Plecy - podciąganie na drążku do klatki 4x10-12, ściąganie wąskiego uchwytu do klatki 3x10-12, uginanie tułowia 3x15
Triceps - Francuskie prostowanie leżąc 3x12, Prostowanie przedramion na wyciągu sznurkiem 3x10-12, Poręcze 3x10-12
Przedramię - 6 serii, ale to różnie do tego podchodziłem
+ brzuch przed każdym treningiem( 6 serii różnych), a po każdym treningu 40 minut chodzenia na bieżni.
Odżywki:
Dni treningowe
na czczo: 2 tab Dyma-Burn, 3 tab Supreme Whey 2000, 1 tab HMB Elite 1250
po śniadaniu: 1 tab multipack
30min przed treningiem: 2 tab l-carnitine, 1 tab hmb 1 tab Dyma Burn
Po treningu: 1 tab hmb, 1 multipack, 3tab sureme whey 2000, 1 porcja carbo
Godzine po treningu: 1 porcja Ultimate Protein
Przed snem: 3 tab Supreme Whey 2000, 1 tab hmb
Dni nietreningowe
na czczo: 3 tab Supreme Whey 2000, 1 tab Dyma Burn, 1 hmb
po sniadaniu: 1 multipack, 3 tab supreme whey 2000,
30 min przed obiadem 1 dyma burn, 1 l-carnityne
3 godziny pozniej: 1 porcja ultimate protein
przed posiłkiem: 1 tab l-carnityne, 1 hmb
przed snem: 3 tab Supreme Whey 2000 i 1 hmb
Odżywiałem się rano owsianką na mleku 0%, później miałem jakiś serek chudy wiejski po kilku godzinach z jakąś makrelą. Na obiad miałem np. kurczaka na parze z ryżem i warzywami. Później znowu jakiś serek wiejski chudy.
Po 6 tygodniach zauważyłem różnicę i miałem prawie płaski brzuch, ale trochę tłuszczu wciąż zostało. Byłem wykończony dietą. Nabawiłem się przewlekłego 6 miesięcznego zapalenia stawów od odżywek, a kostki na brzuchu i tak nie miałem. Nie mam pojęcia co robić, aby w tym roku się to udało. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim, którzy przetrwali cały ten post.