mam 21 lat ogolnie sytuacja wyglada tak - mam mala mase (69kg, 180 wzrostu), ale lekarz mowi ze to rodzinne przemiana materii i tak dalej, rok temu sporo chodizlem na silownie, a wczesniej wazylem 5 kg mniej - na mase dostalem bialko, poniewaz mam taka przemiane materii ze nie nadazam z jedzeniem :P podobno wkrotce mi sie to ustabilizuje
teraz nei mam za bardzo czasu na silownie, mam bardzo duzo nauki i trenuje w domu (pompki, podciaganie sie, bieganie z ciezarkami, szczegolnie duzo beigam) oprocz tego poza domem raz w tygodniu joga i silownia(nie przemeczam sie ani nie biore kreatyn itp.)
i tu moje pytanie czy do takiej rekreacji warto brac na przyklad:(zeby poprawic swoja kondycje):
glukozamine(na ochrone stawow, bo mam troche slabe)?
moze cos w stylu taurine mega caps?
w tej chwili codzinnei jem witaminki i kwas omega 3(od okolo roku)
znalazlem rowniez taki produkt - testosterol - podobno poprawia apetyt czy to jest bezpieczne?
i ostatnie pytanie czym najlepiej zastapic podczas biegow napoje typu powerrade? nie chce mi sie wydawac codziennie tyle kasy - czy nada sie na przyklad olimp dextro juice? czy to dziala na podobnej zasadzie
pozdrawiam i nie zjedzcie mnie za bardzo :)