Przeszukałem SFD przed stworzeniem tego tematu, ale forum jest tak obszerne, że znalezienie czegoś graniczy z cudem ;d
Mam kilka pytań odnośnie własnej siłowni, trenować będą na niej całkowici amatorzy (przeglądam plany treningowe i diety, więc jestem na dobrej drodze :D).
I teraz - czy to, że siłka będzie znajdowała się na strychu "nie wadzi"? Zimą jest tam dość chłodno i ni cholery nie idzie tego ogrzać, natomiast latem dość duszno i z wentylacją też będzie mały kłopot...
Ale wracając do tematu - chodzi mi o sprzęt. Co musi taka podstawowa siłka mieć?
W zasadzie na chwilę obecną mamy trochę hantelków, całkiem niezłą bieżnię a nawet worek (świetna zabawa).
Rozumiem, że podstawa to jakaś ławeczka, na tych w ogóle się nie znam, co myślicie o tej: http://allegro.pl/item297988624_lawka_thorn_profi_max_mega_mocna_i_stabilna.html ?
Zdaje się, że na takiej ławeczce przy posiadaniu odpowiednich ciężarów można ćwiczyć większość partii mięśni? To dobry zakup? Co jeszcze byście polecili, aby trening był kompletny? Na teraz mamy ok. 1000 zł na wwalenie na ten cel, no, ewentualnie przekroczymy budżet, kiedy będzie trzeba dokupić obciążenie (widzę, że dość droga sprawa).
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc!