Nie dawno temu była tutaj dziewczyna o rok starsza od Ciebie.
Skopiuje swoją wypowiedź z jej tematu, gdyż musiałbym pisać to samo Tobie. Proszę:
Witaj.
Jesteś bardzo młoda więc jakiekolwiek odchudzania nie będą dobrym rozwiązaniem. Zacznij się zdrowo odżywiać, nie odmawiając sobie słodkości w nadmiarze - to znaczy, jesteś młoda i korzystaj z tego. Jedz na co masz ochotę, ale też staraj sie jeść zdrowo. Według tych wskazówek:
1. Należy spożywać 6-7 posiłków co 2,5 - 3 h
2. Należy w każdym posiłku spożywać "pełne białko" (zawierające wszystkie aminokwasy)
3. Należy w każdym posiłku spożywać węglowodany o w miarę jak najniższym I/G pochodzące z warzyw(najlepiej włóknistych) i owoców
4. Należy dbać aby posiłek przed treningowy był bogaty w
łatwo przyswajalne białko
5. Należy dbać aby węglowodany we wszystkich posiłkach poza posiłkami przed i po treningowym pochodziły z warzyw i owoców o niskim IG. Posiłki około treningowe powinny zawierać węglowodany o wyższym I/G
6.Należy dbać aby posiłek po treningowy zawierał węglowodany proste i łatwo przyswajalne białko w proporcji 2:1
7. Należy pilnować aby 25-35%spożywanych kalorii w diecie pochodziło z tłuszczy z podziałem na : 1/3 z tłuszczy nasyconych (zwierzęcych), 1/3 z tłuszczy jednonienasyconych (np. oliwa z oliwek, avocado), a 1/3 z tłuszczy wielonienasyconych (olej lniany, rybi , orzechy i nasiona itp.)
8. Należy unikać napoi innych niż: woda mineralna niegazowana, zielona herbata itp.
9. Należy dbać o to by każdy posiłek za wyjątkiem posiłków około treningowych składał się z naturalnego, nie przetworzonego pożywienia, należy unikać słodzików, konserwantów, polepszaczy itp.
10.Należy spożywać większe ilości węglowodanów tylko w okolicach treningowych (przed i po treningu) , posiłki te powinny być ubogie w tłuszcz. W innych posiłkach powinna występować przewaga tłuszczy nad węglowodanami pochodzącymi z warzyw i owoców
Staraj się odżywiać według tych wskazówek. Będziesz w ten sposób dostarczała stale kalorii organizmowi oraz odpowiednich składników odżywczych których w momencie intensywnego rozwoju potrzebuje.
W ankiecie zaznaczyłaś, że nie jadasz po godzinie 18. Dokładniej, że zdarza Ci się jeść po 19. Ogółem nie jedzenie na noc oznacza przedłużoną 'głodówkę'. Głodówkę - bo organizm przez sen nie dostaje od nas żadnych kalorii, składników odżywczych (białka, tłuszczy, węglowodanów, minerałów, witamin). A potrzebuje stałego dostarczania ich. W okresie głodówki dochodzi do katabolizmu.
Katabolizm to rozpad dużych cząstek na mniejsze cząstki.
Na przykład: dom jako duża cząsteczka rozkładania na mniejsze - cegły. Jednak na miejscu domu znajdują się nasze mięśnie. Mięśnie zbudowane są z białek, a organizm bez białka nie jest wstanie utrzymać się przy życiu. Białka z mięśni są rozkładane na aminokwasy (aminokwasy budują białka tak jak cegły budują dom).
Dlaczego katabolizm mięśni jest zły?
Mięśnie by mogły funkcjonować potrzebują energii. Jeżeli jej brakuje, organizm nie ma jak utrzymać mięśni 'przy życiu' i dochodzi do katabolizmu - spalania.
Jeżeli spada ilość mięśni w organizmie to spada również ilość energii jaką organizm musi wydatkować na to by je utrzymać. Dlatego im mniej mięśni tym podstawowe zapotrzebowanie organizmu na kalorie jest mniejsze.
Mniej kalorii potrzebujesz = łatwiej przytyć.
Dlatego katabolizmowi mięśni mówimy NIE.
Mam nadzieję, że jasno zrozumiałaś dlaczego należy jeść po 18.
A dokładniej:
Posiłki je się co 2-3 godziny.
Ostatni posiłek ma być nie dłuzej niż 2 godziny przed snem spożyty. Na przykłąd idziesz spać o 22.00 to posiłek ostatni ma być spożyty w przedziale godziny 20-22.
Posiłek taki powinien być wyłącznie białkowy, ewentualnie z tłuszczem (tłuszcz z jedzenia to nie to samo co u nas w organizmie, więc nie myśl że jak go zjesz to utyjesz).
Białka znajdziesz w produktach pochodzenia mięsnego. A więc wszystkie mięsa, ryby, jaja kurze, ser biały.
Tłuszcze znajdziesz w olejach, tranie (tłuszcz z rybY). Jest również w mięsach, jajach kurzych (dokładnie w żółtku).
Co do treningu - formy aktywności fizycznej.
Trening siłowy z pewnością odpada, to nie ma wątpliwości z tym. Trening aerobowy - czyli tlenowy (jazda na rowerze na przykład) może być. Ale nie przesadzaj z tym. Więcej nie znaczy lepiej. Tutaj bardziej pasuje zasada: Lepiej za mało niż za dużo.
Ogółem skup się głównie na odżywianiu bo w tym tkwi problem. To sposób w jaki się odżywiasz odpowiada za to czy będziesz tyła, chudła, czy będziesz wagę trzymała oraz odpowiada w dużym stopniu za to czy waga będzie leciała z tłuszczy/mięśnia.
Jak masz pytania to pytaj.