Jak nie masz drążka to idz na "trzepak" na dwór, albo na bramke piłkarską. Ja się podciągam w piwnicznym korytarzu na rurce z bieżaca wodą. Nie wierze, że czegoś nie wykombinujesz.
Nie napisze ci jak zastapic to cwiczenie, bo nie chce cie wprowadzac w błąd i sam również uważam ze sie go nie da zastapic, ale jeśli nie masz np kasy na oryginalny drązek, to moge ci poradzić, że:
-za pare złotych kupisz w każdym sklepie budowlanym tzw. "haki huśtawkowe".
-Haki wkręć w odpowiednio oszacowanej przez ciebie odległości do tzw. nadproża futryny w drzwiach.
-Do tego wystarczy,że zawiesisz drewniany drążek na linkach, które kupisz na metry za grosze. Wytrzymalosc linki musi byc adekwatna do twojej wagi ciała.
-Przymocuj najpierw linki do drązka(poprzez wywiercenie w nim otworów i przełożenie przez nie linki), kolejno po tym zawieś drążek i ćwicz do woli.
Wada - ograniczenia w szerokim rozstawie rąk podczas ćwiczenia - zależne od szerokości futryny.
Ja osobiście mam zrobiony taki drązek i służy mi mimo wszystko parę dobrych lat.
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2008-04-04 21:25:51
--> www.gamenessteam.pl <--
--> www.pajacyk.pl <--
--> www.polskieserce.pl <--