Szacuny
0
Napisanych postów
28
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
815
wiec co radzisz?
bo jestem w takiej sytuacji, że, trenowałem w klubie z kumplem MT ponad 3 miesiace i właśnie miały zacząć się sparingi a tu rozwiazali sekcje. I chcemy utrwalać umiejętności i zacząć sparować, dlatego pomyśleliśmy że skoro MT to trzeba ochraniacze na tułw bo jest klincz.
co radzicie?
Szacuny
1
Napisanych postów
171
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3834
jak rozwalili to zapisz się do innego klubu. wg mnie ochraniacze na tułów to strata kasy. 3 miesiące teningu MT ? za wcześnie na sparingi.. zapisz się do klubu tam trener cie poprowadzi.
Szacuny
0
Napisanych postów
28
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
815
nie ma innego klubu MT w okolicy niestety
więc kupować te ochraniacze tułowia do treningów?
jak sparujecie na MT?? w ochraniaczach?
bo rękawice, szczenki, kaski, taśmy, och piszczeli mamy i nie wiemy czy trzeba jeszcze dokupić och tułowia?
Szacuny
1
Napisanych postów
171
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3834
nie trzeba, walczyć z ochroniaczami można gdy MT uprawiasz profesjonalnie i masz naprawde ciężkich sparing parnterów, ale i tak wielu zawodników tego nie używa. Zapisz się na kicka , nie kupuj żadnych ochraniaczy, a sparingi z kolegą na razie sobie daruj. Zanim zaczniesz z kimś sparować poza klubem musisz nauczyć się to robić bezpiecznie w klubie przy trenerze.
Szacuny
3
Napisanych postów
711
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2663
u nas, pełne sparingi są głównie jednak w ochraniaczach na korpus. Do zadaniówek, sparingów mocno okrojonych korpus z reguły nie jest potrzebny - a po 3 miesiącach treningów tylko w takiej wersji możecie to robić <tak żeby miały sens>
Generalnie tułów nie jest jakąś szczególnie kontuzyjną częścią ciała, ale przypadkowe nawet lekkie kolano czy kopnięcie, które wejdzie czysto może czasem narobić szkody i wyłączyć z treningów na dłuższy czas. Ja wolę "chuchać na zimne", szczególnie że startuję na zawodach i kiepsko byłoby się skontuzjować bezpośrednio przed. Odkąd mamy na sekcji korpusy muszę przyznać, że jednak odczuwam dużą większą swobodę w czasie sparingów, można i mocniej kopnąć i uderzyć, bez obawy że zrobi się coś partnerowi. Ogólnie polecam korpus, ale nie koniecznie już teraz :)