w 2003 roku na sfd w suplementacji doradzili mi 3kg hi teca, 2kg ovopolu, aminokwasy - tyle z powodu funduszy.
Miałem wtedy ok. 17 lat byłem sportowcem lecz wiecie jak jest.
Od nie dawna (wszystko w profilu) wznowiłem treningi.
Moje postanowienia to czekać do zastaju na diecie, później suple a za jakieś 5 lat doping z głową.
Teraz tak:
moja dieta musze przyznać, że jem poprostu dużo białka, węgli mało z powodu braku apetytu, piwko też zdaża się wypić.
Od wznowienia treningów waga na dzień dzisiejszy poszła mi z 76 na 82 - wszędzie poszło, brzuch spadł, siła też znacznie do góry.
Za tydzień zaczynam nową rozpiske (kolejną na mase-z progresją tylko w podstawowych). którą mam w planach ciągnąć przez ok 2 miechy chyba że ciągle będzie zadowalająca.
Co myślicie otym żeby na jeszcze następną już zacząć odżywki??
Chciałbym mieć wszystko na ostatni guzik - diete też będe miał z zegarkiem w ręku trzymaną.
Dokładnie chodzi mi oto, że za jakieś 3 m-ce chciałbym wydać nato z 300 funtów i teraz czy kupić coś pożądnie na raz czy poprostu więcej puszek białka, carbo amino i mieć zapas na dłużej??
Korci mnie ta kreatyna ale chciałbym najpierw wykożystać te słabsze odżyweczki.
No chyba, że leprza ta opcja dłuższa i akurat jak się skończą zapasy skołuje kase na rozpiske opartą na kreatynie, ale nie wiem co będzie za tyle czasu.
Co lepiej kupić? wszystko w Angli czy lepiej w Polsce wysyłkowo? Bo gdzieś widziałem 15kg za 150zł, to nie tak sporo, czy może sklepik SFD? jak jest z wysyłką do UK?, pozatym sam wolałbym to co polskie.
Możecie mi pomóc? narazie tylko co kupić i czy 300 funtów starczy czy 100 więcej byłoby jeszcze lepiej? chce witaminy wszystko, ale też niechce wyżucić pieniędzy bo zapier. dalam nanie pozatym mam córke i żone, chodź to ona mnie namówiła żebym tak nato nie sępił.
A szczerze powiem, nie znam się natym, trening rozumiem, diete też bym sobie potrafił ułożyć ale odżywki dopierą są przedemną.
I odrazu jakie firmy najleprze, kiedyś Hi Tec dominował.
A i jeszcze jedno
jak pisałem wyżej odżywki chciałem zacząc z rozpiską po tej co zaczne od przyszłego tygodnia.
Znając siebie myśle, że z 41 będzie, wtedy chciałbym zacząć mase z siłą, to byłby leprzy efekt w połączeniu z suplami? czy lepiej dalej mase?
Redukcji narazie nie zaczynam bo moim zdaniem robi się to przed wakacjami a przecież to już teraz, nie będe redukował 38 pozatym nie jest źle z tłuszczem, w te wakacje nie robie regeneracji, stawiam wiatrak i jade.
A "OVOPOL" jeszcze jest na forum, z chęcią bym zakupił więcej kilo jako stały dodatek do diety, miło wspominam.260 białek 1kg.
" Nie bój się zmiany na lepsze "