Przez wiele lat istnienia tego pięknego sportu jakim jest boks ,mieliśmy okazję oglądać lepszych lub gorszych zawodników ,z których większość reprezentowała zupełnie odmienne style walki jak i bycia na ringu. Tak jak w innych dyscyplinach na świecie ciągle pojawiali się nowi mistrzowie ,jedni panowali na ringu dłużej ,inni krócej. Mimo ogromu różnic między poszczególnymi z nich wszystkich bokserów łączyło jedno - chęć dominacji nad innymi.
Jak wielu ludzi ,tak wielu bokserów ,z którymi próbują się oni utożsamić .Mimo iż różni ludzie mają swoje typy według mnie na miano boksera wszechczasów zasłużył nikt inny jak właśnie Mike Tyson. Dlaczego? W swojej pracy postaram się trochę przybliżyć jego osobę i dokonania.
Najważniejszym aspektem który powinien posiadać każdy bokser jest mocna psychika i chęć walki. Bez niej nawet najlepiej wyszkolony technicznie pięściarz nie znaczy nic ,chociażby gdy podczas walki do oczu zajrzy mu stres. Taką psychikę "wojownika" Tyson posiadał. Wykształciła się ona nader wcześnie ,bo już w dzieciństwie ,kiedy to Tyson musiał nieustannie walczyć o swój byt getcie. Owa właśnie psychika spowodowała ,że Tyson nawet nie dopuszczał do siebie myśli o porażce.
Michael Gerard Tyson urodził się 30 czerwca w Brooklynie w Nowym Yorku ,W wieku 10 lat jego rodzina przeniosła się do Brownsvill .Dzieciństwo Mike'a nie należało do najłatwiejszych .Wychowywał się w biednej rodzinie , negatywny wpływ marginalnego otoczenia bardzo szybko udzielił się w zachowaniu małego jeszcze chłopca ,co zaowocowało tym że zaczął on prowadzić przestępczy tryb życia ,dopuszczając się wielu kradzieży i napadów.
W wieku 13 lat Mike miał już na swoim koncie 38 aresztowań. W dodatku Michel od najmłodszych lat musiał walczyć o akceptację w gronie swoich rówieśników ,a to dlatego że seplenił.
Oprócz psychiki ,kolejnym ważnym aspektem jest odpowiedni trening ,pod okiem dobrego trenera.
W tej kwestii Tysonowi również się poszczęściło. Mike za swoje młodzieńcze występki został skierowany do szkoły dla chłopców w Johnstown (która była swojego rodzaju placówką resocjalizacyjną). To właśnie tam rozpoczęła się jego właściwa przygoda z boksem.
Ponadprzeciętne zdolności chłopaka natychmiast dostrzegł były bokser i doradca w placówce Bobby Stewart. Postanowił że przez parę miesięcy chłopak będzie trenował pod jego okiem , po czym przedstawił go Cusowi D'Amato .Ten zafascynowany zdolnościami Tysona podjął się jego dalszego trenowania ,a później został także prawnym opiekunem młodego jeszcze chłopaka. Pod skrzydłami swojego mentora Tyson osiągnął mistrzowską formę ,trener znał jego wszystkie dobre i słabe punkty ,odpowiednio dostosowany trening szybko przyniósł zamierzone efekty. Dużym atutem technicznego wyszkolenia boksera była wysoka garda ,zwana potocznie stylem Peek-a-Boo" ,której to nauczył się właśnie od swojego mistrza Cusa D'Amato. Umożliwiała mu ona sprawne skracanie dystansu podczas wyprowadzania uderzeń przez przeciwnika
i szybkie wyprowadzanie kontr. Po śmierci D'Amata jego pracę kontynuował kolejny talent trenerski Kevin Rooney ,który również miał niemałe zasługi we wpajaniu Tysonowi sztuki bokserskiej.
Wkrótce potem zaczęło się pasmo sukcesów.
Tyson zadziwiał swoimi wynikami 24-3 w boksie amatorskim ,co spowodowało że zaczęto na poważnie myśleć o reprezentowaniu przez niego Stanów Zjednoczonych na letnich Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles. Jego szanse na występ zostały jednak ostatecznie przekreślone po dwóch przegranych w słabym stylu z Henry'm Tillmanem.
Swoje pasmo sukcesów Tyson powtórzył ponownie tym razem na ringu zawodowym.
Jego debiut miał miejsce 6 marca 1985 w Albany w Nowym Jorku ,gdzie pokonał Hectora Mercedesa przez nokaut w pierwszej rundzie. Jego kariera zawodowca obfitowała w spektakularne wygrane. Przez pierwsze dwa lata walk na ringu zawodowym ,bokser mógł pochwalić się 28 wygranymi walkami ,w czym 26 z nich zakończonych zostało przez nokaut ,przy czym aż 16 z nich zakończyło się w pierwszej rundzie.
Pierwszą transmitowaną przez telewizję walką Tysona ,był pojedynek w Houston Field House w miejscowości Troy w Stanie Nowy York z Jessy'em Fergusonem który odbył się 16 lutego 1986 roku .W piątej rundzie Mike ciosem podbródkowym złamał nos Jessieg'o ,walka ostatecznie zakończyła się przed czasem ,powodem był nokaut techniczny.
W tym samym roku 22 listopada stoczył swoja pierwszą walkę o tytuł federacji WBC w wadze ciężkiej ,przeciwko Trevorowi ,która wygrał w drugiej rundzie przez nokaut techniczny. Tyson mający zaledwie 20 lat został najmłodszym mistrzem świata wagi ciężkiej w historii boksu.
Wkrótce po tym wygrywając w 1987 z Jamesem Smithem ,Pinkolnem Thomasem i Tony'm Tuckerem ,został pierwszym zawodnikiem wagi ciężkiej który mógł pochwalić się posiadaniem pasów trzech głównych federacji bokserskich WBA,WBC,IBF w tym samym czasie. Dowiódł tym czasem że godny jest miana tytułu mistrza wagi ciężkiej. Niemało rolę w sukcesie mistrza
miały udział jego nieprzeciętne warunki fizyczne. Trzeba bowiem przyznać że Tysona Bóg obdarzył hojnie. Z powodu jego dużej siły ,niesamowitej szybkości ,celności, koordynacji i niesamowitej woli walki, wielu bokserów uważało że Tysona po prostu strach czysto trafić. Ulubioną ,będącą wręcz znakiem markowym kombinacją Tysona która przyniosła mu wiele zwycięstw było uderzenie prawym hakiem na korpus ,wykańczany prawym podbródkowym. Michael zyskał wiele przydomków z których bardziej znane to "Iron Mike" , "Baddest Man on the Planet" czy "Kid Dynamite"
Kiedy wszystko było na dobrej drodze do kontynuowania mistrzowskiej kariery ,na drodze Micheala stanął Don King i tu jak to bywa w życiu ,znów górę wzięły pieniądze. Mamona zawróciła w głowie mistrzowi,Tyson popełnił duży błąd zwalniając swojego dotychczasowego trenera Kevina Rooneya. Pod okiem nowych szkoleniowców jego umiejętności zaczęły szybko się pogarszać.
W jego późniejszych walkach można było zauważyć usilne dążenia do nokautuowania pojedyńczymi uderzeniami zamiast używania kombinacji które wyniosły go na szczyt. Swoje ataki ograniczył do uderzeń na głowę ,nie przykładając szczególnej uwagi do ciosów na korpus. Stracił także swoje umiejętności defensywne. Do tego doszły również kłopoty małżeńskie.
Jednak mimo tych niedogodności Mike do 1990 roku pozostawał niepokonany na ringu.
Pierwszą walkę na ringu zawodowym Mike przegrał po dramatycznym ,zaciętym i pełnym zwrotów akcji pojedynku z Jamesem Douglasem ,przez nokaut w dziesiątej rundzie. Czar mistrza na chwilę przygasł. Mike jednak odbił się od dna i zdołał wygrać swoje następne pojedynki. Planowano
nawet walkę z Evanderem Holyfieldem.
Walka niestety nie mogła się odbyć gdyż Tyson dopuścił się gwałtu i najbliższych kilka lat spędził w więzieniu. Po odbyciu kary ,zainicjowano zaległą walkę Holyfielda z Tysonem.
Pierwszą Mike przegrał przez nokaut techniczny w jedenastej rundzie. W rewanżu który miał miejsce pół roku później obydwoje otrzymali rekordowe jak na tamte czasy gaże ,Mike został jednak zdyskwalifikowany za odgryzienie kawałka ucha Holyfieldowi. Za ten sam wybryk zabrano mu później licencję bokserską na rok.
Z późniejszych walk cztery kolejne wygrał ,w końcu zaproponowano mu walkę z mistrzem świata wagi ciężkiej Lennoxem Lewisem ,odbyła się ona w Pyramid Arena w Memphis w stanie Tenneesse 8 czerwca 2002. Lewis dominował na ringu i posłał Tysona na deski.
Tyson zaczął mieć problemy z narkotykami ,po klęsce z Lewisem stoczył jedną wygraną walkę z Cliffordem Etienne ,a dwie przegrał Dannym Williamsem i Kevinem McBride. W 2005 roku zakończył swoją karierę zawodowego boksera.
Tyson to przykład typowego człowieka którego zniszczyła pogoń za pieniędzmi. Mógł osiągnąć znacznie więcej ,zgubiła go zachłanność. Podsumowując ,walki Tysona z lat jego świetności były czystą esencją boksu, wiadomo że na ringu najbardziej liczy się dominacja nad przeciwnikiem ,a ta z kolei przejawia się w efektownych nokautach , których w widowiskach z udziałem Mike nie brakowało. Co tu dużo mówić Michael podczas swojej kariery aż 44 ze swoich 50 walk wygrał właśnie przez nokaut. Jego walki po prostu oglądało się z przyjemnością. Według mnie zasługuje on na miano boksera wszechczasów.
źródła:
wikipedia.pl
bokser.org
Zmieniony przez - arczi88 w dniu 2008-08-12 23:39:52