...
Napisał(a)
Dzisiaj mieliśmy pierwszy mecz ligowy, jestem z siebie zadowolony Choć bez błędów się nie obyło... Myślałem, że zagram dużo gorzej. Mogliśmy wygrać ten mecz, ale byliśmy nieskuteczni w końcówce. Kolejny w środę. Wynik 3-2. Dzięki wam za pomoc, jeśli jeszcze macie jakieś uwagi to proszę bardzo!
...
Napisał(a)
Pamietaj , sam gram na stoperku. i Musisz miec jaja!!! Musisz umiec o*******ic zawodnikow! ale tez ich pochwalic. kierujesz gra, ustawiasz swoich zawodnikow. szczegolnie obrone w lini z toba i zaden nie ma prawa zostac za toba! zeby tego sie nauczyc tzreba grac trenowac to! to praktyka. I trzeba dazyc do postawionych celow! PS. dobra rada odemnie, jesli chcesz nabrac pewnosci siebie, po kazdej stzrelonej bramce na treningu mow sobie ze jestes za***isty, zawsze sobie to mow jakz robisz cos dobzre a jak cos zle podejdz do tego konsekwentnie i trenuj to zeby nie popelnic tego samego bledu! nom i zonglerka za duzo ci nie da ! toi jest zabawa z pilka a ty musisz umiec grac myslec co i kiedy powinnienes zrobic nom i pzredewszystkim wygrywac! byc autorytetem w druzynie!
...
Napisał(a)
Jak patrzę na to co pisałem w pierwszym poście, aż śmiać mi się chce Minęło już trochę czasu i dużo się zmieniło. Urosłem - Mam 1,76m i ważę 65kg. Jeszcze nie biegaliśmy, ale czuję, że jestem szybszy. Na meczach już jestem pewniejszy, choć mały stresik zawsze jest. W Wielką Sobotę zrobiłem 79 żonglerek Co raz lepiej dośrodkowuję i podaje. Czuję się ważną osobą w drużynie, ale mam mały problem. Mianowicie mało jest krycia, a sam na kilku zawodników nic nie zdziałam. Choć chciałem się skupić na tym, iż odpowiadam za wybijanie "piątek". Czuję, że mogę kopnąć piłkę duużo dalej, ale nie wiem jak idealnie ustawić stopę.
...
Napisał(a)
Dziś trener zrobił nam niespodziankę. Zwołał nas wszystkich do szatni, a sam przyszedł do niej z wielkim kartonem. W środku miał jedną dużą torbę i 4 piłki. Każda piłka była z dedykacją od Pawła Kryszałowicza (byłego reprezentanta Polski, obecnie gracza Gryfa 95 Słupsk)Trener powiedział, że razem z prezesem i innymi członkami zarządu wybrał najlepszych zawodników tego sezonu. Brali pod uwagę też wyniki w nauce. Główną nagrodą za sezon 08/09 była piłka i torba. 3 piłki szybko trafiły do moich kolegów. Do głównej nagrody kandydowało 6 osób. Środkowy pomocnik (kapitan), bramkarz, prawy pomocnik, napastnik, stoper (w połowie sezony zaczęliśmy grać w jednej linii w obronie) i właśnie ja (też stoper). W mojej głowie zwycięzca był tylko jeden - Nasz kapitan. Jednak to ja wygrałem... Nawet nie myślałem ani chwili, że wygram! Uważam, że niezasłużenie, ale jestem z siebie dumny... :D Dzięki wszystkim za pomoc.
...
Napisał(a)
Uważam, że niezasłużenie, ale jestem z siebie dumny...
Jak tak uważasz to oddaj mu nagrody :).
Jak tak uważasz to oddaj mu nagrody :).
Polecane artykuły