Od października zacząłem studia i przeprowadzilem sie do Krakowa.
Ćwiczyłem ponad rok MMA z przerwą w te wakacje. Więc myślę, że jakiekolwiek pojęcie o parterze i stójce mam.Od kilku dni przeglądam internet w poszukiwaniu jakiegoś klubu SW w Krakowie.
Biorąc pod uwagę czas jakim dysponuję, w zasadzie zastanawiam sie nad dwoma klubami. Mianowicie Grappling Kraków (bjj) oraz klub Muay thai Raczadam.
WIem, że to całkowicie odmienne style ale mimo wszystko proszę by ktoś obiektywnie wypowiedział sie na temat atmosferze w tych klubach, co o nich sądzi, jacy są trenerzy i ludzie tam trenujący.
Chcę trenować dla przyjemności i kondycji, więc biorę głównie pod uwagę atmosferę w klubie, by czas tam spędzany był dla mnie "relaksem". Zależy mi też na wyniesieniu czegoś z treningów, co mogłoby mi się przydać w razie niebezpieczeństwa na ulicy.
Pozdrawiam.
"Bóg nie zdejmuje ciężarów, wzmacnia tylko plecy."