Szacuny
8
Napisanych postów
1560
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
32580
Hmm.. no więc tak jak w temacie: Ostatnio starłem troche naskórek na dużym paluchu na stopie, tam na górze, gdzie się łączy z samą stopą, na stawie chyba. No i nic..zdarza się przecież..Nawet nie wiem od czego mi się to zrobiło, ale teraz zaczyna się to trochę paprać i nie chce się zagoić...choć pewnie dlatego, że cały czas chodzęw skarpetach/butach a to jest zaklejone plastrem.
Ale nie to mnie martwi..Martwi mnie to, że od kilku dni boli mnie stopa, gdy stawiam kroki. Ani pięta, ani kostka, ani palce, raczej to śródstopie. Na górze stopy. I o ile jeszcze 4 dni temu mnie lekko tylko pobolewała, to już 2 dni temu spuchła właśnie na..hmm..grzbiecie stopy i już mnie dość mocno boili. Nie jest to taki ból który absolutnie uniemożliwa chodzenie...ale uwierzcie mi, że boli na prawdę mocno.
Tak się zastanawiam...bo nie pamiętam,żebym robił jakieś karkołomne akcje w łóżku, albo jakieś ostre treningi na siłowni...Czy to możliwe, że taki ból i opuchlizna mogą wyjść kilka dni po kontuzji?
btw: cały czas smaruję altacetem w żelu, ale widocznej poprawy nie ma..
A na to otarcie bedę musiał kupić taką żółtą zasypkę..tylko wyleciała mi nazwa...
"Jeśli wrogowie cię chwalą, musiałeś popełnić błąd"
August Bebel
Szacuny
8
Napisanych postów
477
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2989
Nie wiem jak mozna CI pomoc, mi nasowa sie tylko jedno moze ogladnij dokladnie otarcie i sprawdz co to jest. Bo moze wbilo Ci sie tam cos i poprzez pekniecie skory i pozniejsze chodzenie zdarla Ci sie skora. Moze to jakas drzazga, teraz wbija sie glebiej i dlatego czujesz bol. Mysle ze jak noga zaczela Cie bolec po obdarciu to przyczyna lezy wlasnie tam. Pozatym opuchlizna i babranie sie rany to moze zakazenie. Lepiej idz do lekarza.
Zmieniony przez - yumbolt w dniu 2008-10-22 21:27:06
Szacuny
8
Napisanych postów
1560
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
32580
Zakleiłem plastrem i siedziałem w domu.. jakoś powoli sie to "zasycha"..tzn to otarcie.. Więc mam nadzieje, że to nie jest jakieś zakażenie. Też o tym z początku pomyslałem i przyznam, mało to pozytywna perspektywa. A opuchlizna się utrzymuje- nie jest spuchnięte jak balont tzn np jak po skręceniu kostki, ale jest widoczna, choć się nie powiększa. A co do ciał obcych w ranie- nie ma na pewno, sprawdzałem.
Dziwi mnie tylko co mogło spowodować spuchnięcie stopy nie w kostce ale w okolicach śródstopia na górnej stronie..
"Jeśli wrogowie cię chwalą, musiałeś popełnić błąd"
August Bebel
Szacuny
8
Napisanych postów
1560
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
32580
Wiem, wiem.. tylko ja muszę dużo chodzić... A mnie ta noga napier***la że hej.. No a chodze w butach..i wole przykleić plaster pod skarpete, a nie żeby sie przykleiła do nogi..
No cóż..zobaczymy.. najwyżej mi nogę utną Jak ktoś by miał jakieś pomysły to proszę o wpis.
youmbolt, sog za chęci
pzdr
"Jeśli wrogowie cię chwalą, musiałeś popełnić błąd"
August Bebel
Szacuny
1
Napisanych postów
26
Wiek
41 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
473
i teraz musze rezygnowac z treningow, bo ta stopa strasznie boli. O złamaniu jakiegos palca raczej nie ma mowy, a zbicie stopy potrafi utrzymywac sie 5 dni ??
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
5
Hej, moze mi ktos powiedzieć czy sie z tego wyleczyl, co robił by szybciej przeszlo itp? Od paru dni mam to samo i nie dość ze jestem przerażona to musze chodzic do pracy :x bardzo sie tym martwie i wdzięczna bym byla za odpowiedz.