czyli nasze ziomy spoko?
wiesz pytam się bo mnie nie było :(
i ogólnie jak wrażenia ;D
a co do naszego trenera to jest spoko ziom, trudno określić do jakiego stopnia, można powiedzieć że jesteśmy jedną wielką rodziną wszyscy do siebie cześć i szacunek :) a trener to już w ogóle masakra najlepszy trener co w życiu spotkałem Nie zastąpiony
Zmieniony przez - DR_DRE w dniu 2008-11-18 23:21:38
Oto widzę ojca swego.
Oto widzę matkę swoją, siostry swoje i braci.
Oto widzę długi szereg tych, co byli przed nami.
Oto ich zew, bym zajął wśród nich miejsce przed Delphi, gdzie bohaterowie żyją wiecznie.