no wlasni e... ja nigdy w zyciu tak naprawde nie mialam figury takiej jaka chcialabym miec. i naprawde wierzcie mi ze nie przesadzam. zawsze szybko tylam i zawsze bylam ta najgrubsza w klasie. trenowalam dlugo ale to okolo 2-3 treningow w tygodniu i powiedzmy sobie szczerze capo wymaga wysilku tylko przy rozgrzewce reszta zalezy od tego co sie chce robic. albo czego sie nie chce:) achaaa... no i nigdy wtedy nie bylam na diecie. nigdy. a ja jedzenie bardzo lubie...samo to ze napisalam ze lubie wszystko juz o czyms swiadczy:) ale naprawde nie jest dla mnie problemem zrezygnowanie z czegos lub poprostu zdrowsze odzywianie do konca zycia.
naprawde zawsze bylam w dosc duzym stopniu otluszczona:) brzuch uda rece... ale teraz jak w przeciagu miesiaca doszedl mi 2gi podbrodek to jest to dla mnie problem bo zawsze nienajfajniejsze cialo nadrabialam twarza a teraz... nawet do pracy nie chce mi sie isc bo sama ze soba zle sie czuje...
no nic, wracam do lektury o latwo przyswajalnych bialkach:)