Szacuny
8
Napisanych postów
1445
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14530
Chciałem zapytać, czy ktoś się orientuje tak pi razy drzwi ile mają takie domowe obiadki wegli, białek i tłuszczy :P? Istnieje taka tabela z wartościami odżywczymi takich posiłków jak rosół, schabowe z ziemniakami ?
Taki Jasiu, gdy je co popadnie, to łatwiej mu dostarczyć węgli, czy białka organizmowi?
Codzienny trening w drodze do chwały bo świat jest za duży żeby być małym.
Szacuny
2
Napisanych postów
393
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4611
Rosół - woda + wywar z mięsa, iles tam tłuszczu jest.. prawde mowiac rosół jako postac płynna (bez klusek), pewnie ma jakies groszowe sprawy :) Schabowy ma dośc dużo Np 100g samej piersi z kurczaka - około 100kcal, do tego dochodzi panierka z bułki i jajka, sądze ze dojdzie drugie 100, + duzo wpija tłuszczu, ciezko ocenic wg mnie ile gram tego tłuszczu wpije, ale wg mnie taki schabowy z 100g piersi ma jakies 400 kcal. Jesli stawiasz na profesionalizm w tym co robisz to nieskupiałbym sie na takim jedzeniu
Zmieniony przez - syrius18 w dniu 2008-12-26 17:54:20
Szacuny
8
Napisanych postów
1445
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14530
Dzięki syrius18. Chodzi mi bardziej o to, że jak jest na obiad jakiś schabowy to nie będe leciał i gotował kurczaka xD. A co z drugim pytaniem ile taki Jasiu dostarczy swojemu organizmowi składników odżywczych? Czy to zależy ile je?
Codzienny trening w drodze do chwały bo świat jest za duży żeby być małym.
Szacuny
2
Napisanych postów
393
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4611
Ja mam taką wole ze przyjezdza rodzina na obiad, matka robi 2 kurczaki nadziewane farszem z sałatą i ziemniakami, pachnie super.. no ale ja mowie, sory, zalezy mi bardziej na sylwetce niz na smaku :)
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
kaloryczność jest przede wszystkim związana z tym ile zjemy
Jeden Jasiu zje ziemniaka i pół schabowego
a drugi kilo ziemniaków i trzy schabowe
Przeciętnemu Jasiowi najłatwiej dostarczyć odpowiedniej ilości węgli, a najtrudniej białka
PS: syrius co jest złego w kurczaku nadziewanym farszem z sałatą i ziemniakami?
Szacuny
11150
Napisanych postów
51591
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja mam taką wole ze przyjezdza rodzina na obiad, matka robi 2 kurczaki nadziewane farszem z sałatą i ziemniakami, pachnie super.. no ale ja mowie, sory, zalezy mi bardziej na sylwetce niz na smaku :)]
Szacuny
2
Napisanych postów
393
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4611
hehe wiadomo ze raz na miecha moge sobie cos wciagnac takiego, ale chłopak zamierza codziennie jeść te obiady :D, niema wyjscia to trudno, niech je juz je :) :) :), wkoncu to tez jakis posilek
kleks : no niewiem jak twoi rodzice robią kurczaka nadziewanego ale moja robi tak ze w samym farszu znajdzie sie X tłuszczu. W sałacie dodaje cukru ze w ryju robi sie jedna wielka bomba kaloryczna :D. Oczywiscie ziemniaki polane tłuszczem, jakbym mial tak jesc codziennie to bym sie zalał jak wieprz
Zmieniony przez - syrius18 w dniu 2008-12-26 18:53:04
Szacuny
2
Napisanych postów
393
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4611
to ze w schabowych od długiego smazenia jest od hooya syfnego tłuszczu, zwłaszcza jak ktos dodaje jakichs margaryn czy innych trans pierdół, to wtedy ten posilek niemozna nazwać jakims kulturystycznym, dla watroby jakies mega tłuste potrawy tez niesą obojętne, wszystko dla ludzi ale z umiarem :)
Akurat mam taką mentalnosc ze jak dieta to dieta i tyle. Zle bym sie czuł PSYCHICZNIE wrzucajac takie zarcie do diety np na redukcji ( na masie bym przeżył ).
Zmieniony przez - syrius18 w dniu 2008-12-26 18:58:01
Szacuny
8
Napisanych postów
1445
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14530
Dobra dzięki za odp. Najbardziej chodziło mi o zdanie :
"Przeciętnemu Jasiowi najłatwiej dostarczyć odpowiedniej ilości węgli, a najtrudniej białka", dzięki Kleks. :).
Codzienny trening w drodze do chwały bo świat jest za duży żeby być małym.