Szacuny
0
Napisanych postów
121
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1748
mam problem, ktory uniemozliwia mi prawie wykonywanie jednego z cwiczen na silowni (uginanie łokci ze sztangą/hantlami podchwytem)
kiedys na meczu źle upadlem na ręke, do tej pory czuje tego skutki. Odczuwam ból (własnie, nie wiem jaki to dokladnie rodzaj stawu) w miejscu gdzie konczy sie przedramie a zaczyna dloń. Kiedy wykonuje krążenie dłonią czuje jak cos w tym miejscu strzela, ale nie boli mnie to. Ból odczuwalny jest dopiero podczas wykonywania cwiczenia, ktore opisalem na poczatku.
Do tej pory smarowalem to miejsce Arcalenem ale ulgi podczas cwiczenia to nie przynosi...
Poradzcie jakie jeszcze masci na cos podobego są skuteczne
dzieki
"Nie musisz być wielki żeby zacząć, ale musisz zacząć aby się nim stać"
Szacuny
1
Napisanych postów
189
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2169
byłeś z tym u lekarza? Jak kiedyś stałem na bramce i tak dziwnie piłkę wybroniłem to tez mnie wq nadgarstku bolało. wsadzili mi w szyne na 2 tygodnie, potem jak juz zdjeli mi szyne to jaszcze 2 tygodnie troche bolalo i wtedy juz wszystko bylo dobrze
Szacuny
7
Napisanych postów
307
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1610
Na bramce również miałem wypadek. Pechowo przyjąłem mocną piłkę jedną ręką, która po prostu zgięła się i... coś zabolało. Nadgarstek wydawał się odbity i tak mniej więcej bolał. Jak lekka opuchlizna zeszła to pozostał jeden problem : kiedy zginałem ją do tyłu to stawiała opór i nie zginała się tak daleko jak wcześniej. Uniemożliwiało mi to wstawanie opierając się na tej ręce lub stanie na rękach ( pojawiał się ból ). Dlatego odpuściłem sobie ruchy nadgarstkiem na parę tygodni, zakładałem usztywniacz ( ochraniacz na rolki ) i smarowałem maścią. W końcu zdjąłem poruszałem nadgarstkiem, coś strzyknęło i wszystko wróciło do normy. Najlepiej zrobisz jeśli odpuścisz ćwiczenia i ewidentnie zaczniesz leczyć kontuzję. Nic na siłę.