mam taka sprawe bo wydaje mi sie ze zaduzo na raz spozywam białka. Cwicze juz 4 miesiące, jestem studentem i z prowadzeniem regularnej diety ciezko. Cwicze 3 dni w tygodniu i wyglada to tak:
zaraz po treningu jeszcze w szatni pije VITALMAX CFM Whey Protein Isolate 90%.jak wrocam z silowni to trwa jakies 20-30min robie sobie pożadny obiad, jak ćwicze klatke i plecy to pije na noc jeszcze TREC NIGHT PROTEIN BLEND ok godz 22/23. co wy o tym sądzicie?
jak to należałoby rozłżyc w ciagu dnia
pozdrawiam