Poniedzialek:
KLATA:
I.Wyciskanie na plaskiej lawce: 10-8-6-4
II.Skosna: 6-8 powtorzen- 4 serie
III.Rozpietki: (zamiennie na plaskiej i skosnej) 3 serie po 12-15 powtorzen
BICEPS:
I.Uginanie sztangi stojac: 10-8-6-6
II.Biceps hantlami: (rozne cwiczenia, zamiennie w oparciu o kolano, modlitewnik, mlotkowe) 3 serie po 8 powtorzen
Sroda:
PLECY:
I.Podciaganie w opadzie tulowia: 10-8-6-4
II.Wyciag do karku: 10-8-8-6
III.Wyciag do klatki: 10-8-8-6
TRICEPS:
I.Francuskie wyciskanie lezac: 10-8-8-6
II.Wybrane cwiczenie na hantlach lub wyciagu: 10-8-8
Piatek:
NOGI:
I.Przysiady ze sztanga: 10-8-6-4
II.Wspiecia na palcach stojac: 4 serie po 8-10 powtorzen
BARKI:
I.Wyciskanie na siedzaco sztangi: 10-8-6-4
II.Unoszenie sztangi nad glowe (proste rece w lokciach) lub podciaganie sztangi do brody w waskim chwycie: 4 serie po 8 powtorzen
III.Unoszenie boczne hantlami: 4 serie po 10 powtorzen
IV.Szrugsy: 4 serie po 8-10 powtorzen
Przedramie co drugi trening (czyli np. jak robie w pon. to potem piatek, potem sroda itd.).
Co myslicie o takim treningu? W cwiczeniach podstawowych duza progresja, w dodatkowych mniejsza.
Pytania dodatkowe:
1.Nie za malo cwiczen na biceps/triceps (lacznie wychodzi 2 cwiczenia na bic/tric, z czego w drugim robie 3 serie)?
2.Zamienic sroda z piatkiem (znaczy w srode robic nogi z barkami, a w piatek plecy z tricem) czy dobrze jest?
Dzieki z gory za odpowiedzi. Beda sogi za pomoc.