Mam rower od 8 lat Ciągle ten sam, ciągle na chodzie pomimo katowania, lecz coraz bardziej czuć na nim ząb czasu
No i ciężki w cholere się wydaje
A że postanowiłem nauczyć się skakać trochę, pora go zmienić
Chciałbym tarczowe hamulce, najlepiej, żeby przednia zębatka była jakoś zabezpieczona... Reszta... No i tu jest problem...
Tak, żeby było jak naj solidniej... Jedna przerzutka mogłyby być, ale niekoniecznie...
Waga wiadomo - ważna sprawa, ale jeśli za różnicę kilograma mam zapłacić 1000 zl, to spasuje i wolę dołożyc go na bdb zbroje, kask i ochraniacze Tak ze solidność przede wszystkim...
Tylny amor... Hmmm... Tu myślę... Bo jak już to chciałbym taki, na który zapewne mnie nie stac
...Bądź skałą i rzeźbiarzem...