Problem w tym, że w większości takich artykułów mówi się o jednej rzeczy na kilka różnych sposobów, i się gubię.
Przejdę do sedna. Mam 17 lat, 60 kg 170 cm. Ćwiczyłem w listopadzie i grudniu ale pierwsza dieta sprawiła że miałem problemy z żołądkiem i nerkami i musiałem przestać ćwiczyć. Nie ćwiczę już prawie miesiąc i nie mogę patrzeć jak porastam tłuszczem. Eksperymentowałem z potrawami, jakie jeść czy smakują i ułożyłem plan. Czy jest OK? Oceńcie proszę
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15fb24c81a13409b.html
to pogrubione to alternatywa, nie chcę jeść cały czas tego samego bo mi zbrzydnie
Sorry że się tak rozpisałem
P.S Tu mój plan treningowy. ćwiczyłem go w 4-dniowym trybie. czy tu mam coś zmienić?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/283b3e5557b57982.html
P.S.2 Najważniejsze, staram się przybrać na masie i tu moje pytanie. Czy ćwiczenie na masę w lecie jest opłacalne? Chodzi o to czy zamiast zbudować, to ja to spalę?
Zmieniony przez - lostfan15 w dniu 2009-02-07 22:52:13