Wkraczam w okres w którym będę miał bardzo mało czasu ale siłki nie odstawiam (być może będę musiał zejść do 2x w tygodniu ale nieważne). Przez ostatnie miesiące pracowałem nad masą (kilka cykli razem z dietą, niekiedy z odżywkami). Teraz nie chciał bym jej stracić a może nawet trochę zyskam (mam nadzieję), niestety na dietę +500kcal nie ma szans.
Ok, do rzeczy:
Moglibyście polecić jaknajwięcej "szybkim potraw"? Żebym jeżeli już mogę to jadł coś wartościowego albo choć trochę wartościowego. NP -> Nie mam czasu na duszenie fileta drobiowego, ale 20minut na ugotowanie ryżu znajdę, trzeba mi choć trochę białka do tego -> może być np. ryż z jogurtem?
Myślę, że wiecie o co mi chodzi:)
Pomóżcie,
pozdro!:)