Karate (pon, sr, pt.)
Siłka (wt, czw, sob.)
Joga (sob.)
Mój plan jest następujący:
Wtorek: klatka, triceps
Wyciskanie sztangi na ławce 4x15
Wyciskanie sztangielek na ławce 3x15
Rozpiętki 3x15
Wyciskanie francuskie hantelkami 3x12
Wyciskanie francuskie gryfem łamanym - 3x12
Pompki w podporze tyłem - 4x 12
Pompki tradycyjne - 1 seria na max.
Unoszenie nóg 3x20
Wypychanie nóg w pozycji półleżącej 3x20
Brzuszki na ławeczce 3x20
+ Gimn. rozciągająca 15minut
Czwartek: barki, biceps
Wyciskanie sztangi zza głowy 3x15
Wyciskanie sztangi z przodu 3x15
Unoszenie hantelek na bok 3x15
Unoszenie hantelek przed siebie 3x12
Uginanie ramienia hantelką na modlitewniku 3x15
Uginanie ramimion gryfem łaman. na modlitewniku 3x15
Uginanie ramion gryfem łaman. stojąc 3x15
Unoszenie nóg 3x20
Brzuszki na ławeczce 3x20
+ Gimn. rozciągająca 15min
Sobota: plecy, przedramie, nogi
Wiosłowanie sztangą 3x15
Podciąganie sztangielek w opadzie 3x15
Wspięcia na palce 3x20
Przysiady 4x15
Przysiady wykroczne z hantelkami 3x15
Ćwiczenie na nadgarstek 3x 15
Ściskacz 3x25
Unoszenie nóg 3x20
Brzuszki na ławeczce 3x15
+ Gimn. rozciągająca 15minut
Nie chciałbym rezygnować ani z treningów Karate, ani z Jogi. Proszę o poradę. Może zmniejszyć intensywność ćwiczeń? Z tego co wiem, jest to plan na masę, mi zależy bardziej na poprawie siły.
Bo pod tym względem jestem słaby.