Jutro chciałbym pierwszy raz oddać krew (w szkole) i mam w związku z tym pytanie. Wiem, że było wiele podobnych tematów, czytałem je, ale nie chodzi mi spadki siłowe i takie tam, ale czy mogę/powinienem tego dnia zjeść np tą tabliczkę czekolady (dostanę 8 bodajże ), na przyśpieszenie regeneracji, pomimo tego, że jestem na redukcji (wypalenie tłuszczy przed kolejną masówką)? Czy może lepiej trzymać się normalnie diety redukcyjnej i nie szukać sobie usprawiedliwienia w postaci oddawania krwi, aby zjeść tą czekoladę? (obecnie 0 słodyczy)
//być może głupie pytanie, ale myślę, że mimo wszystko nie jest takie oczywiste, a może i komuś w przyszłości się przyda ten temat.
Pozdrawiam.