mialem ostatnio mecz(koszykowki) i wedlug tego co czytalem wczesniej na tym forum to zlamalem sobie zebro.pobolewalo troche ale tydzien pozniej mialem kolejny mecz i troche mnie tam poturbowali a bol sie nasilil.za 3 dni mam finaly ligi szkolnej i nie wyobrazam sobie zebym nie mial brac w nich udzialu.nie przejmuje sie bolem bo zacisne zeby i jakos bede gral ale martwi mnie czy nie bede mial jakichs powiklan.bo czytajac o nic troche sie boje.
z gory dzieki