Szacuny
0
Napisanych postów
62
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1045
No to gratulacje.Jesteście bandytami, którzy bija niewinnych ludzi za nic.Nawet nie macie pojęcia ile narobiliście szkody, komuś kogo nawet nie znacie.Jesteście tchórzami i tyle.Następnym razem wezmę sobie kumpli, którzy nie uciekaja i potrafią dać w gębę całkiem skutecznie.Szkoda, że tym razem ze mną ich nie było.A byłoby tak ciekawie.
Dzięki za komentarze tym, którzy rozumieją i do walki szukają równych sobie.
Policji będzie teraz łatwiej Was odnaleźć.
Szacuny
1
Napisanych postów
78
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2036
Moim zdaniem on sobie ironizował :P chociaż możliwe że nie:p Nikt nie przyznał by się do czynu za który może być sądzony na forum internetowym no chyba że nie myśli :p
Szacuny
7
Napisanych postów
601
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7821
wowa01, a może Twoi kumple to wcale nie "tchórze"? Może po prostu nie potrafią się bić, nigdy tego nie robili, są świadomi tego że są np. słabi?
Przyjaciel to nie tylko ktoś kto dokopie dresowi który nas zaczepia.. to także ktoś kto pomoże w innej ciężkiej sytuacji, np. finansowej, rodzinnej... Nie wiem ile masz lat, jeżeli jesteś nastolatkiem to rozumiem Cię, ale jeśli 20 i więcej to sorry stary, w tym wieku powinno się już myśleć poważniej niż kategoriami "honoru w bitkach"...
Poza tym kolega wyżej w oczywisty sposób ironizował.
Szacuny
0
Napisanych postów
62
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1045
Tzn. może źle to określiłem w wypowiedzi.Tchórzami nazywam tych, co nas napadli.Tak, moi koledzy nie potrafią chyba walczyć i dlatego ja chciałem spróbować choć trochę im pomóc.Okazało się, że to ja potrzebowałem najwięcej pomocy.Sprawdziły się słowa Mas Oyamy: 'Wychodząc z domu, stajesz pośród tysiaca przeciwników'.Następnym razem idę na ławkę z Seagalem
Szacuny
1
Napisanych postów
206
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
24202
Chwalisz sie czy zalisz? To normalne ze chlopaki cie troche pomeczyli jak juz reszta twoich "kolegow" sie zawinela. Ciesz sie, ze fantow nie straciles. Oraz na przyszlosc nie licz, ze ktokolwiek na ulicy bedzie przestrzegal zasad honorowych kung fu
Szacuny
20
Napisanych postów
1933
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
20224
wowa01 chcesz usłyszeć lepsza historię?? Mnie i moich 2 kolegów zaatakowała kiedyś 5 na nasza trójkę w tym ja jedna dziewczyna. Najlepsze jest to, że chcieliśmy załagodzić sytuację, koelga dostał od tyłu. Potem zaczęli uciekać, na początku mi nic nie roblil, potem jeden z nich zaczął się do mnie burzyć. Zaczęliśmy sie szarpać, na szczęście jeen z "tamtych" chyba zaczął się bać, że sie coś poważniejszego może się zdarzyć i zaczął go ode mnieo dciągac, drugi mu pomógł. Jaki wniosek z obydwu historii moejej i twojej?? I tak mieliśmy cholerne szczęście, że tylko tak się skończyło. Pozdro
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.