...
Napisał(a)
witam. mialem 2 razy naderwane wiezadlo boczne w kolanie LCM lekarz wsadzil mnie na 4 tyg w gips i mialem powazny zanik miesnia 4cm, nie przepisal mi zadnej rehabilitacji i po jakims miesiacu (w tym czasie w pilke gralem okolo 1,5h) naderwalem drugi raz, drugi lekarz przepisal mi stabilizator na tyg. obecnie przechodze rehabilitacje odbudowalem jakies 1,5-2cm miesnia, biegam codziennie na zalecenie fizjoterapeuty ale przy jakich bardziej ekstremalnych ruchach kolano ucieka i latwo je skrecic i cos zerwac znowu. jak waszym zdaniem powinienem teraz wrocic do pelnej sprawnosci? prosze o jakies rady chyba ze jest mozliwosc grania np w stabilizatorze to poprosilbym o jakiegos linke zeby obejrzec. z gory dzieki za odp pzdr
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Witaj.
Sam mialem zerwane wiezadla krzyzowe w kolanie wiec moze cos Ci doradze...
Zanik miesnia - czyli cos czego tak latwo nie odbudujesz.polecic moge tylko duzo roweru oraz cwiczenia w domu.
co do twoich naderwanych wiezadel - narpierw trzeba porzadnie to "naprawic" a pozniej brac sie za gre.ja mialem 8tyg rehabilitacji i teraz po roku czasu naprawde nie narzekam ;)
co do uciekajacego kolana najlepszy jest dysk (pompowany powietrzem, na ktorym utrzymujemy rownowage) i cwiczenia na tzw "czucie glebokie".
w pilke mozna owszem z jakims stabilizatorem najlepiej zeby szyny boczne mial plastikowe badz jakies takie bardziej "gietkie"...metlowe szyny boczne bym odrzucil...ale naprawde cwiczenia w domu + rower to juz polowa sukcesu...
pozdrawiam
Sam mialem zerwane wiezadla krzyzowe w kolanie wiec moze cos Ci doradze...
Zanik miesnia - czyli cos czego tak latwo nie odbudujesz.polecic moge tylko duzo roweru oraz cwiczenia w domu.
co do twoich naderwanych wiezadel - narpierw trzeba porzadnie to "naprawic" a pozniej brac sie za gre.ja mialem 8tyg rehabilitacji i teraz po roku czasu naprawde nie narzekam ;)
co do uciekajacego kolana najlepszy jest dysk (pompowany powietrzem, na ktorym utrzymujemy rownowage) i cwiczenia na tzw "czucie glebokie".
w pilke mozna owszem z jakims stabilizatorem najlepiej zeby szyny boczne mial plastikowe badz jakies takie bardziej "gietkie"...metlowe szyny boczne bym odrzucil...ale naprawde cwiczenia w domu + rower to juz polowa sukcesu...
pozdrawiam
...
Napisał(a)
a moglbys mi jakiegos linka z przykladowym sprzetem zapodac?? ja juz rehabilitacje od jakiegos czasu przechodze cos kolo 2 mies biegam codziennie ale to nie jest to samo co pociupanie w pile... no bawie sie na berecie na rehabilitacji ale naderwalem te wiezadla juz 2 razy i sie boja kazdego krzywego terenu albo zachwiania... raz sie poslizgnalem w szkole bo chocimy w lapciach ;p to moment cos mi chrupnelo w "zawiasach" w kolanie dlatego jakos trudno mi uwiezyc w latwy powrot do jakiegokolwiek gry, mialem zanik 4cm miesnia teraz mam jakies 2-1,5 bo ostro na rehabilitacji pakuje do upadlego ale czy po odbudowaniu go zniknal problemy??
Poprzedni temat
Pytanie odnośnie wieku
Następny temat
Euro 2012 - które miasta powinny być gospodarzami?
Polecane artykuły