CBSSports.com przeprowadziło krótką rozmowę z menedżerem Andersona Edem Soaresem, który stwierdził że Silva jest bardzo pozytywnie nastawiony do walki z Jonesem w UFC, czy nawet w ringu bokserskim. Czy zatem ta walka ma szansę dojść do skutku?
“To jest pytanie do Dany White’a " -mówi Soares- “My pragniemy tej walki. Anderson chce się sprawdzić, chce legendarnych pojedynków".
Niestety Dana White szybko ostudził zapał obu zawodników…po raz kolejny.
" Nie zobaczycie walki Jonesa z Silvą dopóki Anderson jest związany kontraktem ze mną" - powiedział White- “Nie chcę mówić nic złego na Roya, lubię go i byłem jego fanem, ale on przestał się liczyć jakieś piętnaście lat temu. Teraz nie jest nawet blisko bycia najlepszym bokserem świata.Widocznie wydał już wszystkie swoje pieniądze."
“Mógłbym to zrobić , uczynić z tego wielkie widowisko, zarobić pieniądze. Pewnie zrobiłbym taką walkę kiedy “wykrwawialiśmy" się finansowo (na początku nowego milenium). Z tego pojedynku byłyby olbrzymie pieniądze,ale myślę że to zaszkodziłoby sportowi w dłuższej perspektywie. Nie zrobimy tego ponieważ kochamy ten sport. Taki matchup jest dla K1 albo Pride. To nie jest coś co my robimy"
Doprawdy ciężko mi zrozumieć to co kieruje łysym w tej sprawie. Z walki byłaby kupa kasy a on miałby dodatkowy argument przemawiający za tym że jego pupilek jest najlepszy we wszechświecie bo w końcu pokonał legendę boksu.
Zmieniony przez - Maj-kel w dniu 2009-05-06 17:32:52