Ze smarowideł stosuję mustellę poporodową, ma podobno działać ściagająco na skórę, nie wierzę w takie cuda ale stosuję profilaktycznie, moze jednak zadziała. Wokół tego czegoś co powinnam nazwać pępkiem mam rozstępy o powierzchni 10 na 8cm, rozstępy pojawiły się na początku 9 miesiąca jak brzuch się robił coraz bardziej stożkowaty - dziecko najwiecej przybrało, ale rozstępy to najmniejszy problem.
Nie mam jeszcze falbanki ze skóry na brzuchu ale wydaje mi się, że za wolno się skóra ściąga w stosunku do tempa spadku brzucha, wokół pępka mam jej pomarszczony nadmiar. Oprócz tej mustelli traktuję jeszcze te obszary zimną wodą i nic innego na doprowadzenie samej skóry do porządku nie przychodzi mi do głowy.
dobrej nocy :)