W artykule tym wrzucę zbiór kilku wartościowych badań, materiałów zebranych w całość na temat snu i jego wpływu na funkcjonowanie mózgu.
Badania przeprowadzone przez dr med. Chiara Cirelli umożliwiają odnalezienie odpowiedzi na to. Jak wynika z badań przez nią przeprowadzonych, brak odpowiedniej ilości snu skutkuje większymi wydatkami energii w tworzenia połączeń synaptycznych. Głęboki sen daje szanse odpocząć komórkom nerwowych, podczas snu dochodzi do osłabienia połączeń synaptycznych, zwiększenia plastyczności mózgu i pełnej gotowości do nauki po przebudzeniu. Potwierdza to swoimi badaniami również dr Daniel Ulrich. Według niego, utwardzanie połączeń synaptycznych w czasie czuwania oraz rozluźnianie ich podczas snu prawdopodobnie służy temu, by umożliwić nam rejestrowanie nowych informacji bez negatywnego wpływu na te stare. Natomiast uznany Dr. Ysbrand D. Van Der Werf mówi, iż sen "odświeża mózg".
To odświeżanie, regeneracja zachodzi głównie w wolnej fazie snu przez regulację aktywności genów, odpowiedzialnych za ilość dostarczanej glukozy do synaps przez astrocyty. Jak mówi Dr. Magistretti: "Wyniki naszych badań sugerują, iż właśnie astrocyty mogą odgrywać znaczącą rolę w zapamiętywaniu i śnie(...) Gdy synapsy są aktywne, wysyłają one sygnał do astrocytów, które wychwytują glukozę z naczyń krwionośnych oraz dostarczają ją do pracujących synaps. To metaboliczne połączenie pomiędzy synapsami i astrocytami jest podległe plastyczności podczas snu oraz nauki".
Nieodpowiednie warunku w których sypiamy często jednak stoją nam na przeszkodzie. Jak potwierdza również dr Baumgartner niedobór snu przyczynia się do obniżenia plastyczności mózgu, natomiast w badaniu ludzie po ograniczonej ilości snu wykazywali mniejszą efektywność pracy pamięci aż o 40%!
Postanowiłem wkleić skan hipnogramu dorosłego, zdrowego człowieka by w pełni oddać znaczenie "głębokiego snu".
Kolor czerwony pokazuje fale Delta mózgu, podczas której głównie zachodzi regeneracja organizmu. Jak widać najgłębsze wolne fazy snu, najgłębsza regeneracja zachodzi na początku snu, więc nie ma sensu leżeć w łóżku kolejnych 3 godzin w półśnie po przebudzeniu. Lepszym rozwiązaniem będzie ograniczenie czasu a skupienie się na jego jakości! Wydłużanie snu nie przyczynia się do poprawy wydolności psychofizycznej czy poprawy nastroju. Przeciwnie, u osób z objawami depresji leżenie w łóżku po przebudzeniu wpływa na nich negatywnie.
W stanie alfa (na obrazku powyżej: kolor jasno niebieski, tuż pod fazą beta - kolor ciemnoniebieski) łatwiej przyswaja się wiedzę, dlatego tak ważne jest cisza i porządek w miejscu, w którym się uczymy. Natomiast w stanie Theta następuje całkowite odizolowanie od bodźców zewnętrznych, w tej fazie zauważa się największą aktywność obszaru odpowiedzialnego za pamięć i naukę - hipokampa, wtedy wiedza jest przyswajana i utrwalana (nie zarywaj nocki przed egzaminem!) [2].
Dr. Ysbrand D. Van Der Werf potwierdził swoimi badaniami rolę wolnej fazy snu w regeneracji. Badanych pobudzał bodźcami akustycznymi uniemożliwiając im zapadnięcie w głęboki sen. Następnego dnia przeprowadził on testy pamięci, których wyniki następnie porównał z wynikami uzyskanymi po nocy z odpowiednią jakością snu. Oczywiście wyniki były gorsze po nocy z płytkim snem. Na koniec doktor mówi: "Głęboki sen przed nauką umożliwia optymalną pracę hipokampa oraz korzystne kodowanie w pamięci".
Jakie czynniki wpływają negatywnie na sen?
Organizm zapada sen w momencie gdy ilość bodźców dochodzących do kory mózgowej jest zbyt niska by utrzymać jej uwagę. By w pełni umożliwić organizmowi regenerację podczas snu należy zadbać o środowisko znajdujące się obok naszego łóżka. Duża ilość odbieranych z zewnątrz bodźców akustycznych oraz wizualnych w dużym stopniu przyczynia się do obniżenia jakości snu. Zwróć więc uwagę na nadmierne oświetlenie czy hałas przed położeniem się spać.
Ówczesne zadbanie o zminimalizowania negatywnego wpływu wyżej wymienionych czynników z pewnością przyczyni się do ograniczenia ilości przebudzeń. Jak wykazano w badaniu, przerywany sen przyczynił się do tłumienia neurogenezy w zakręcie zębatym u szczurów.
Dużym problemem może być stres. Unikaj więc sytuacji, które mogą go wywołać.
Spotkałem się również z radą, by przed położeniem się spać załatwić wszystkie sprawy. Ma to za zadanie wywołanie myśli, iż wszystko się już załatwiło i nie ma się nic do zrobienia jutro. Sprawdźcie na sobie.
Warto zadbać o napowietrzenie pokoju, przed snem można otworzyć na oścież okno oraz wynieść rośliny z pokoju ze względu na wytwarzane przez nie CO2 w Cyklu Calvina.
Według Dr. Ysbrand D. Van Der Werf za problemy ze snem może odpowiadać również otyłość, podkreśla też, by nie zapomnieć o odpowiednim łożu. Unikanie kofeiny, wyczerpującej pracy, zamartwiania się przed snem również wymienia w czynnikach o negatywnym wpływie. Podkreślił natomiast rolę ćwiczeń fizycznych. I tutaj jest całkowita racja. Treningi, w szczególności aerobowe przyczyniają się do wydzielania endorfin, nierzadko nazywane "hormonem szczęścia".
Osobom głębiej zainteresowanym snem, oraz tym jak mózg reguluje czuwanie/sen polecam ten oto artykuł (niezbędna wiedza na temat budowy mózgu):
http://www.biol.uw.edu.pl/sknn/artykuly/sen_czuwanie/sen_czuwanie.pdf
1. Wikipedia
2. http://ldmasta.w.interia.pl/Teoria/index.html
3. Wiele badań na temat układu nerwowego i czynników wpływających na jego pracę znaleźć można na stronie aan.com American Academy of Neurology z której również korzystałem przeglądając badania w tym zakresie.
Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2009-05-22 14:29:42