Jedz synku jedz, bo czasem grama brakuje do kilograma
...
Napisał(a)
Zależy o jakich czołgach mówimy, jak te ruskie co Irakijczycy mieli to się nie dziwie. Zresztą je to zwalczali amerykanie śmigłowcami bojowymi zapomniałem nazwy a potem resztę dopełniały Abramsy i to bez żadnych strat
...
Napisał(a)
Jeżeli śmigłowce to apache, ale tak wcześniej koledzy napisali US Army stosowała szturmowe A10. Strat rzeczywiście za dużo nie było (minimalne), ale to nie przez to że Abramsy takie doskonałe (chociaż dzięki elektronice na pewno lepsze od T72), tylko po prostu dzięki przewadze z powietrza.
Jednak zdarzały się sytuacje wyjątkowe tak z tymi F16 (chociaż z ta dywizją to mnie chyba poniosło ) czy F15, kiedy kilka samolotów dosłownie paraliżowało całe formacje pancerne.
Jednak zdarzały się sytuacje wyjątkowe tak z tymi F16 (chociaż z ta dywizją to mnie chyba poniosło ) czy F15, kiedy kilka samolotów dosłownie paraliżowało całe formacje pancerne.
My baby shot me down ...
...
Napisał(a)
Jaka pancerna pięść polskiej armii?Ci na filmiku to byli wymiatacze
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
samuraj: sięgnij sobie do numerów 4,5,6/2008 miesięcznika "Armia". Jest w nich bardzo pouczająca praca na temat "Pustynnej Burzy" opisująca rzeczywistą wielkość sił obu stron, a zwłaszcza poniesionych strat.
Jak dym rozwiewa mit o tysiącach zniszczonych irackich czołgów i dziesiątkach tysięcy zabitych irakijczyków. Przykładem może być chociażby słynna "autostrada śmierci" na której wg propagandy Apache, Tornada i A-10 przemieliły na złom wiele irackich dywizji i setki czołgów oraz wozów pancernych. W rzeczywistości na tej drodze doliczono się 5 ( pięćiu) porzuconych T55, a reszta to samochody prywatne i autobusy (http://en.wikipedia.org/wiki/File:Demolished_vehicles_line_Highway_80_on_18_Apr_1991.jpg). Wg autora od strony irackiej "Pustynna Burza" to w miarę sprawnie przeprowadzony manewr odwrotowy części irackiej armii (2/3 armii było w środkowym i północnym Iraku, z dala od strefy walk) w czasie ktorego doszło do kilku starć irackich oddziałow osłonowych z nacierającymi wojskami koalicji.
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2009-06-11 09:53:31
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2009-06-11 09:54:56
Jak dym rozwiewa mit o tysiącach zniszczonych irackich czołgów i dziesiątkach tysięcy zabitych irakijczyków. Przykładem może być chociażby słynna "autostrada śmierci" na której wg propagandy Apache, Tornada i A-10 przemieliły na złom wiele irackich dywizji i setki czołgów oraz wozów pancernych. W rzeczywistości na tej drodze doliczono się 5 ( pięćiu) porzuconych T55, a reszta to samochody prywatne i autobusy (http://en.wikipedia.org/wiki/File:Demolished_vehicles_line_Highway_80_on_18_Apr_1991.jpg). Wg autora od strony irackiej "Pustynna Burza" to w miarę sprawnie przeprowadzony manewr odwrotowy części irackiej armii (2/3 armii było w środkowym i północnym Iraku, z dala od strefy walk) w czasie ktorego doszło do kilku starć irackich oddziałow osłonowych z nacierającymi wojskami koalicji.
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2009-06-11 09:53:31
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2009-06-11 09:54:56
...
Napisał(a)
Jednym słowem wygląda to tak, że wszytskie jednostki sie uzupełniają.
Pancerni potrzebują zwiadu piechoty, najbardziej w miescie (Czeczenia pokazała dlaczego).
"Artyleria jest Bogiem wojny, a zwiad jest Bogiem artyleri". Mówi samo za siebie :)
Lotnictwo nie jest aż tak świetne, bo dobrze zaplanowana obrona AA potrafi zrobić swoje (Bałkany, Bliski Wschód, Czeczenia).
Piechota nacierająca na czołgi ma nieciekawie, a nawet prze***ane jak nie ma ppanc.
Każdy broni swojego, ale trzeba pamiętać że każda formacja sie uzupełnia.
Tylko w całości stanowią prawdziwą siłę.
Pancerni potrzebują zwiadu piechoty, najbardziej w miescie (Czeczenia pokazała dlaczego).
"Artyleria jest Bogiem wojny, a zwiad jest Bogiem artyleri". Mówi samo za siebie :)
Lotnictwo nie jest aż tak świetne, bo dobrze zaplanowana obrona AA potrafi zrobić swoje (Bałkany, Bliski Wschód, Czeczenia).
Piechota nacierająca na czołgi ma nieciekawie, a nawet prze***ane jak nie ma ppanc.
Każdy broni swojego, ale trzeba pamiętać że każda formacja sie uzupełnia.
Tylko w całości stanowią prawdziwą siłę.
Niebo woła, ziemia przyciąga.
...
Napisał(a)
lotnictwo było by śmiercionośne i można by rzec podstawą w szybkim wyniszczeniu wroga gdyby nie prowadzono wojen w sposób "humanitarny".
Mianowicie,kiedyś jak się szło na wojne to zabijało się wszystkich,żołnierzy,cywili,kobiety, młodzież,niszczyło sie co popadnie: bloki mieszkalne,obiekty wojskowe,kościoły,budynki użyteczności publicznej...teraz w zasadzie główny celem są obiekty wojskowe i armia rywala,nie atakuje sie cywili(ataki takie następują przez pomyłke),teren trzeba zdobywac tak by nie zabijać cywili i do takich zadań znacznie lepiej przystosowane są wojska lądowe
Mianowicie,kiedyś jak się szło na wojne to zabijało się wszystkich,żołnierzy,cywili,kobiety, młodzież,niszczyło sie co popadnie: bloki mieszkalne,obiekty wojskowe,kościoły,budynki użyteczności publicznej...teraz w zasadzie główny celem są obiekty wojskowe i armia rywala,nie atakuje sie cywili(ataki takie następują przez pomyłke),teren trzeba zdobywac tak by nie zabijać cywili i do takich zadań znacznie lepiej przystosowane są wojska lądowe
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Tak samo, jak w wojnie Yom Kippur mamy przykłady bezbronności lotnictwa i obrony przeciwlotniczej wobec czołgów - egipskie baterie plot. i lotniska polowe były rozjeżdżane przez żydowską broń pancerną.
Współczesna armia opiera się na działaniach kombinowanych, na współdziałaniu różnych rodzajów broni, a nie na ładowaniu się tylko w jeden rodzaj broni.
Współczesna armia opiera się na działaniach kombinowanych, na współdziałaniu różnych rodzajów broni, a nie na ładowaniu się tylko w jeden rodzaj broni.
Poprzedni temat
Nowe polskie strzeleckie tarcze sylwetkowe firmy Em-Jot
Następny temat
Kazumi - kyokushin i yiquan
Polecane artykuły