Skręcona kostka??

Witam, dzisiaj miałem nie miły wypadek. Źle sobie stanąłem i zaczęła mnie boleć kostka. Bolała mnie wsumie tylko pierwsze sekundy a potem przestało i boli tylko przy ruchach. Jak se jakoś niewygodnie stanę to boli okrutnie a przy takim lekkim stompaniu to nie ma jakiegoś większego bólu. Wydaje mi się że tylko coś naderwałem bo poczułem takie jakby zerwanie w kostce. Stopą mogę ruszać w dół prawie w 100% ale w górę jest już ciężej. Boli mnie nad kostką. Narazie jest nasmarowane altacetem i bandażem związane. Co wy o tym sądzicie?? Jakiejś bardzo widocznej opuchlizny też nie ma, najwyżej trochę. Przynajmniej teraz, a zrobiłem to sobie z 40 minut temu

Zmieniony przez - J_A_G_L_A w dniu 2009-06-25 17:12:45

Teraz doszła duża opuchlizna i ból nie ustępuje. Muszę iść z tym do lekarza??? Z tego co wiem od kolegi co miał skręconą nogę to lekarz nic mu nie zrobił tylko przepisał jakieś maście, więc jest to konieczne??

Jezeli nie jest zmieniony obrys kosci ,to jest to na 90 % skrecenie inwersyjne kostki . W fazie ostrej (pierwsze 4 dni ) uzywa sie RICE , czyli R - Rest I - ice C- compress E elevation . Oblkadaj lodem , odpoczywaj , zestabilizuj bandazem elastycznym badz tapami i unies powyzej poziomu ciala . Jak chcesz fachowej rady to idz do lekarza/fizjoterapeuty .

nie widzę żeby była uszkodzona kość. Dzięki za rade, zrobię tak jak mówisz. Ale i tak może póide jutro do lekarza bo dość mocno mnie boli ta noga dzisiaj. bo jeżeli się okaże że faktycznie coś się złamało albo jakieś poważniejsze skręcenie... Tylko mam nadzieje że do szyny mnie nie włoży... Wszystko się okaże jutro. Jak będzie dobrze, to prawdopodobnie już w domu to doleczę. Z góry dzięki.

Zmieniony przez - J_A_G_L_A w dniu 2009-06-25 23:27:52