prazony slonecznik - wazne pytanie , bardzo mi zalezy

witam , wlasnie zaczynam redukcje tkanki tluszczowej - wiecej bialka , warzywa , mieso itp. itd.. po obiedzie jakos 1,5h jem prazony slonecznik od 80g do 100g , mam pytanie czy on mi nie zaszkodzi? ogolnie to sama natura jak owoc :) , co o tym sadzicie?

Podam wartosc ene: (na 100g)
622kcal
bialko - 20g
wegle - 18g (cukry 0g)
tluszcze - 50g (nasycone 5g)
blonnik - 2,7g

najbardziej przerazaja mnie kalorie :] , ale wydaje mi sie ze to sa kalorie ktore szybko i latwo przyswajane sa przez organizm i praktycznie ich nie udczuwam gdy zjem miske 100gramowa , a pozatym posiada wiele witamin ktore wchodza w sklad kalorie.. dobrze mysle ;> , ze sa nieszkodlwie ;>

zapewne prażony na tłuszczu [utlenianie, wytwarzanie niezdrowych związków]
bardzo dużo omega 6!!
wątpi byś dostarczył taką ilość omega3 by wyrównać proporcję
100g słonecznika [szczególnie prażonego] to przesada

o ku*** , dzieki ziomus , juz go wyrzucam z dziennego menu , musze teraz tunczykiem podgonic ta omege

tuńczykiem? tuna to przecież chuda ryba

łosoś, olej lniany/siemię - tym podciągnij
dobrym wyjściem jest dodatkowa suplementacja omegą3

Zgadzam się z kolegą powyżej w pełni rozciągłości tematu