Gdy zacząłem trenować boks 12 miesięcy temu ważyłem 80kg przy 185cm wzrostu ,jednak z kolejnymi treningami szybko gubiłem zbedne kilogramy i pod koniec maja zszedłem do 70 kg(prawdopodobnie nieco spalone mięśnie przez nieustabilizowaną dietę),
Moim celem jest odbudowa czystej tkaniki mięśniowej zachowując przy tym kondycje.
Obecnie ważę 74kg i złpalem odrobinę tłuszczu.
Co myślicie o diecie?
7.30 4 capsy bcaa,2 tabletki żelaza 250mg 10 minut wolnego biegu
8.00 śniadanie: zupa mleczna z ryżem 100g,pieczywo mieszane 300g,
masło 20g,truskawki lub wiśnie 200g, kakao z mlekiem 250g,makrela wędzona 100g lub 3 jaja.
15.00 obiad. ryż 100g, pierś z kurczaka 150g, sałatka grecka, 2l wody mineralnej orzechy włoskie 20g i 2 jabłka, porcja niezbędnych witamin.
20.00 kolacja: omlet z 2 jaj z szynką 50g, twarożek chudy 100g z jogurtem jablko,herbata,6capsów bcaa i 1 tabletka żelaza 250mg
Trening.
Przewiduję klasyczny trening hst o godzinie 12.00
oraz w dni wolne od hst 20 minut boksowania w worek oraz 2 km biegu wspomagając się bcaa i 30g carbo podczas biegu.
Podczas treningu hst pijąc dodatkowo 2l wody z sokiem malinowym.
Moim celem jest czysta masa mięśniowa oraz kondycja, siły równiez nie zaszkdzi.
Dodatkowo posiadam nastepujące suplementy:Cell pump, amino blend 3,glukozamina, omega 3, bcaa,carbo,żelazo,magnez 300mg,vigor.
Co o tym myślicie?
Proszę o możliwą korektę
Żeby prowadzić wojnę potrzeba trzech rzeczy: pieniędzy, pieniędzy i pieniędzy.