Krystian Cieśnik: Rafał czy twoja przygoda z boksem zawodowym dobiegła końca? Z naszych informacji wynika, że będziesz teraz walczył podczas gali kickboxingu, nie zaś na ringach bokserskich?
Rafał Jackiewicz: „Moja przygoda z boksem jeszcze się nie skończyła. Ja chcę nadal boksować. Niestety sytuacja finansowa zmusiła mnie do tego, aby zawalczyć w Kickboxingu za naprawdę duże pieniądze. Dostałem propozycję i tylko ze względu dobre warunki finansowe zdecydowałem się stoczyć 5 walk podczas gal kickboxingu. W boksie mogę walczyć 2- 3 walki w roku, a wiadome jest, że w polskim boksie nie zarabia się zbyt dużo. Pieniądze jakie otrzymujemy za walki bokserskie naprawdę nie są duże. Teraz będę musiał pogodzić kickboxing z walkami bokserskimi. Ja nie chce rezygnować z boksu. Mój kontrakt z BKP jest nadal aktualny. Dla mnie teraz najważniejsze jest to żeby zabezpieczyć przyszłość mojej rodziny. Teraz będę starał się to wszystko pogodzić. W kickboxingu mam już dość duże doświadczenie. Zdobyłem 2 razy puchar świata, brązowy medal na mistrzostwach europy, tytuł mistrza polski i różne mniejsze puchary."
Jest to informacja dość zaskakująca, lecz tak samo jak w ringu zawodowym tak i podczas walk w kickboxingu należy trzymać kciuki za naszego najlepszego półśredniego.
Źródło: boxingnews.pl
--------------------
Chłopak wyraźnie łapie się pieniędzy gdzie tylko może, bo małe płace w BKP nie są żadną nowością (pisałem o tym tutaj: https://www.sfd.pl/Gołota_-_Adamek_czy_dojdzie_do_walki_-t488775-s6699.html#eot ). Ciekawe jak sobie poradzi. Fajnie, że nie zrezygnuje z boksu, bo zawsze z przyjemnością oglądałem jego walki.
Rób swoje, i nie patrz się na innych!