Twierdze, ze jedynym treningiem, do ktorego organizm nie moze sie zaadaptowac jest wlasnie dlugie aero. Bo nie ma fizycznie mozliwosci adaptacji, jesli wydatek energetyczny jest wiekszy niz dzienna podaz kalorii. Do wszelkich treningow silowych czy krotkich interwalow adaptacja jest bardzo szybka - dlatego tak czesto trzeba je zmieniac. Dlugie aero mozesz robic cale zycie z korzyscia dla calego organizmu.
Nie ma sensu wykazywac wyzszosci jednego nad drugim - to sa rozne treningi i zaden nie jest lepszy czy gorszy. Sa inne, daja inne efekty, inaczej sluza roznym ludziom.
Moja argumentacja bierze sie wylacznie z opozycji do Twojego poczatkowego blednego zalozenia, ze dlugie aero to samo zlo i nie wolno go robic. I ze wypowiadam sie bez pojecia :)