Szacuny
3
Napisanych postów
860
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3890
mam line 50 m, uprząż biodrową do podpięcia z przodu i z boku, kask, karabinki, taśmy, linki .
potrzebuję zrobić jakiś patent żeby móc pracować na dachu spadzistym w celu wyczyszczenia go i pomalowania ubytków farbą.
na dachu mam zamontowane już punkty do zaczepu więc tylko przymocować linę i można się opuszczać na określoną wysokość. tylko jak zablokować pozycję?
czy węzeł w stylu prusik będzie dobrym rozwiązaniem żeby zablokować pozycję na dachu i żeby się nie zsuwać czy powinienem mieć jakiś przyrząd metalowy?
Zmieniony przez - JustBe w dniu 2009-08-26 15:04:20
"jedynym usprawiedliwieniem bzykania jest to, że jest się pszczołą"
Szacuny
5
Napisanych postów
69
Wiek
46 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
169
Prus na rep sznurze zapobiegnie zsuwaniu się, to podstawowa i wygodna technika przy zjazdach. Nieco mniej wygodny jest w sytuacji gdy stale zmieniasz pozycję i musisz go luzować. Powinieneś też pamiętać aby nie robić zbyt wiele oplotów, bo zaciśnie się bardzo mocno. Problemem będzie podchodzenie na nim. Jest do tego średnio wygodny. Wygodne i w zasadzie jedynie urządzenie pozwalające zwolnić linę pod obciążeniem i podejść na niej to szant. Koszt rzędu około 130 zł. Wszystkie inne przyrządy działają jedynie w górę, nie można się opuszczać. Myślę jednak, że w przypadku dachu cienki rep sznur i prusik powinny Ci wystarczyć. A propos jaka to uprząż biodrowa ma możliwość dowiązania bocznego? Chyba nie chcesz dowiązać się do szpejarki?
Szacuny
3
Napisanych postów
860
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3890
ok dzięki za info.
tak właśnie dzięki za info. prusik dobra sprawa heh bo darmowa. widziałem już w sklepie takie urządzenia do asekuracji z blokadą pozycji ale ustrojstwo kosztuje 3 stówki a za to mam 10 litra farby
a co do uprzęży to słuszna uwaga... ale ja mam taką niewspinaczkową ale bardzo podobną i ma dwie metalowe klamry po bokach wszyte w pas no i szpeje też są
ale co będę pisał sam zobacz hyhy
podobna do tej tylko że ma 15 lat
pozdro
Zmieniony przez - JustBe w dniu 2009-08-28 00:18:45
"jedynym usprawiedliwieniem bzykania jest to, że jest się pszczołą"
Szacuny
4
Napisanych postów
1402
Wiek
46 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32262
Ja mam gorzej bo nie ma kompletnie gdzie się wpiąć, dachówka glazurowana ceramika.
Muszę wyjść uszczelnić komin przez okno dachowe i w górę.
Chyba po prostu przerzucę line przez dach - z 2 strony ktoś będzie mnie pomału wciągał i opuszczał...Ewentualnie przerzucić przez komin i prusikować.
Tylko liny trochę szkoda - na pewno poprzeciera się na kołnierzu komina...
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
Szacuny
3
Napisanych postów
860
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3890
ale mozesz chyba sciągnąć dachówkę?
wtedy sobie odsłonisz krokiew do której będziesz mógł wkręcić pożądny hak albo poprostu jakąś liną czy taśmą się do niej przymocować
ale z ta przerzucona lina to łatwiej
"jedynym usprawiedliwieniem bzykania jest to, że jest się pszczołą"