Szacuny
4
Napisanych postów
49
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
378
Nie chce się mądrzyć, ale dostanie się jako takie do ABW (złożenie papierów i proces kwalifikacji) graniczy z cudem. Mają swoje kryteria, możliwości i sami sobie znajdują kandydatów, najczęściej z innych firm (nie tylko państwowych, ale również prywatnych), zdarza się proponowanie służby studentom ostatnich lat studiów (prawo, informatyka, awf, czy uczelnie służb mundurowych). Jest to instytucja posiadająca ogromne wpływy (m.in to właśnie ABW decyduje o przyznaniu poświadczenia bezpieczeństwa koniecznego do pracy w Policji, Siłach Specjalnych, czy innych służbach mundurowych) i dużą swobodę działania.
Nie chcę nikogo obdzierać z marzeń, ale musisz mieć znajomości, albo być cholernie dobrym w tym co robisz (i liczyć, że ich tym zainteresujesz) lub mieć po prostu farta i dostać propozycje pracy. Innej opcji nie widzę.
A poza tym jeśli chcesz dalej podjąć tam służbę, lub już masz ją zacząć pełnić, zapomnij już do końca życia o prywatności, swobodzie rozmów, doborze znajomych itp ;)
Zmieniony przez - GameDogFan w dniu 2011-06-16 17:46:17
Przez lata American Pit Bull Terrier walczył dla swojego Pana, teraz to my musimy walczyć o nasze Pit Bulle...
Szacuny
2361
Napisanych postów
30617
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270798
zdarza się proponowanie służby studentom ostatnich lat studiów (prawo, informatyka, awf, czy uczelnie służb mundurowych)
ale to już chyba jak mają owi studenci jakieś plecy,bo niby jak inaczej mieli by na tyle mocne papiery do ABW,chyba ze masz na mysli pracownika cywilnego...
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2011-06-16 18:12:40
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
4
Napisanych postów
49
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
378
Nie muszą mieć pleców. Osób współpracujących w przeróżny sposób z ABW jest mnóstwo. Nie powiem ilu, bo nie wiem, poza tym to zapewne tajne. Wśród takich osób są zapewne osoby ze środowiska przestępczego różnego rodzaju, politycy, urzędnicy, czy choćby wykładowcy, rektorzy i inni powiązani ze środowiskiem akademickim.
Akurat nie chce zdradzić za wiele szczegółów, ale wiem, bo znam osobę która taką propozycje dostała. Nie była to propozycja na pracownika cywilnego czy uchola, lecz funkcjonariusza. Panowie przyszli na uczelnie, pogadali, powiedzieli jak to by się mógł przydać w służbie, ma dobre wyniki, podoba im się jego zaangażowanie w życie akademickie, że stawiają na młodych itp :)
Wątpię, żeby to był jedyny tego przypadek.
Nie będę tu pisał jakie tam warunki mu proponowali, bo nie pamiętam, ale na pewno miało to miejsce. Znajomy siedzi teraz za granicą i pracuje w sex shopie :D
Przez lata American Pit Bull Terrier walczył dla swojego Pana, teraz to my musimy walczyć o nasze Pit Bulle...
Szacuny
2361
Napisanych postów
30617
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270798
wątpię.
Przychodzą se tak o do studenciaka który nie ma żadnych kursów,zapewne nawet zetki nie zaliczył i za zaangażowanie akademickie proponują mu zostanie funkcjonariuszem ABW...podczas gdy na jego miejsce jest kilka osób z wieloletnim stazem w innej formacji mundurowej...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
4
Napisanych postów
49
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
378
Akurat to, czy to był taki gołodvpiec to nie wiem, i też rozpisywać się nie będę. Pomyśl, że być może za zaangażowaniem akademickim szły umiejętności społeczne, łatwość nawiązywania kontaktów, co daje możliwość zdobycia jakiś informacji w sytuacji bycia operacyjnym... Nie wiem. Skoro miało to miejsce to musiał być jakiś powód dla którego się to odbyło. Po prostu podałem przykład możliwości dostania się do tej służby.
Na pewno też nie brakuje kandydatów z Policji, SG, itp, no ale o tym już pisałem wyżej.
Zmieniony przez - GameDogFan w dniu 2011-06-17 13:59:48
Przez lata American Pit Bull Terrier walczył dla swojego Pana, teraz to my musimy walczyć o nasze Pit Bulle...