Samoobrona- kurs Kłodzko, Dzierżoniów, Bielawa?

Witam, to mój pierwszy post na forum, więc wypada się przedstawić. Mam na imię Mateusz (lat 25), jestem z Ząbkowić Śl. Mam pytanie tak jak w temacie, czy w wymienionych miastach są organizowane jakieś kursy samoobrony lub cokolwiek podobnego. Nigdy się tym za bardzo nie interesowałem, walka też mnie nie pociąga ale po ostatniej przygodzie z 4 typami ( ciekawe czy pojedynczo też by tacy mocni byli ), chciałbym się na coś takiego załapać. Więc jeśli ktoś z Was posiada jakieś informacje to proszę o odpowiedź.

Nie wiem jak w okolicach,ale w Kłodzku możesz śmiało uderzać w ten temat jest kilku gości co organizują i prowadzą treningi Taekwondo, Karate i Boks jest na 100% coś słyszałem też o BJJ,ale nie potwierdzone.

a google coś powiedziały?

Właśnie nie za wiele, jedyna sensowna informacja jaką znalazłem była sprzed roku

a mi coś google powiedziały,chyba Cie te google nie lubią
http://www.kluby-sportowe.com.pl/1,kluby-dolnoslaskie.html?ile=50

PS: Jeśli chcesz się naprawde nauczyć walczyć(i to nie z kilkoma a z jednym,bo walka z kilkoma nie istnieje) to zapiusz się na coś dłuzej trwającego niż kilkumiesięczne kursy

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2009-09-01 20:25:49

Jak QUEBLO-jeśli chcesz pójść na kurs,to idź,ale wiedz,że nie nauczysz się bronić-walczyć z kilkoma przeciwnikami,a jeśli jakiś instruktor na kursie będzie mówił,że to mozliwe,to znaczy ze trafiłeś na dobrego ściemniacza.Nawet stałe kilkuletnie treningi sztuk walki,czy systemów walki nie gwarantują,że cały wyjdziesz z opresji po starciu z kilkoma przeciwnikami.Może to pomóc zmniejszyć straty.Jeśli komuś udaje się pokonać wiecej niż jednego gościa,to miał dużo szczęścia i trafił na leszczyków.

QUEBLO dzięki za pomoc, akurat na taki sposób szukania nie wpadłem, to co ja znalazłem to http://www.kravmaga.lubin.pl/szkolenia.html ( żeby nie było że nie szukałem ). Jeśli chodzi o walkę to ja naprawdę chcę sobie dać tylko jakiekolwiek szanse ( dziwnie to zabrzmiało) , chodzi o to abym z góry nie stał na straconej pozycji.
Słaby 56 co do walki z kilkoma przeciwnikami to wiem że to loteria i najlepiej starać się tego jakkolwiek uniknąć, ale tak to już jest na świecie że jak ktoś nie ma jaj żeby skoczyć samemu to leci z kumplami.