Mam pewien problem, mianowicie rano nie mam siły jeść węgli w posctaci stałej tzn płatki, chleb, bułki itd. Moge zjeść np 50g owianych ale juz 100g nie dam rady.
Zastanawiam sie czy było by7 bardzo źle gdyby część węgli dostarczyć z np jogurtu? Wiem że w takiej jogobelli są cukry, ale skoro to pierwszy posilek to chyba tragedi nie byłoby?
Poprostu wydaje mi sie że skoro jest to 1 posiłek po całej nocy to troche wegli prostych nie zaszkodzi. Np jadlbym owsiane z jogurtem i jadłbym 50g owsianych + reszta to jogurt.
ewentualnie nczy miało by sens zjedzenie normalnie owsianych na mleku w ilośći 50g a np godzine potem drugi raz to samo?
Prosiłbym o jakies wasze sposoby na brak apetytu rano
Oczywiście do tego dochodzą jajka, mieso itd.