Jest szansa? Czy sie poddac ?

Witam szanownych uzytkownikow forum.

Pytania dotyczace mojego problemu, byly juz wielokrotnie tutaj zadawane, jednak nigdzie nie znalazlem satysfakcjonujacej odpowiedzi.

Dotyczy on asymetrii miesni brzucha. Borykam sie z nim od kiedy tylko pamietam. Katowalem brzuch 6-tka Weidera aby je naprostowac, jednak nie przynioslo to zadnych rezultatow. Domyslam sie ze w gre wchodza czynniki genetyczne, fakt ze robilem nieprawidlowo brzuszki w wieku 12-13 lat badz noszenie plecaka na jednym ramieniu, jednak zastanawiam sie czy jest jakas iskierka nadziei. Niestety nie dysponuje fotografia. Moge jedynie "naszkicowac" wyglad miesni.

____/ _
/__/
____/ /_
/__/
____/ /_

Trudno jest to sobie wyobrazic, ale wyglada to tak jakby prawa strona brzucha, w trakcie cwiczen, "rozmyslila sie" gdyz jest podzielona na prawidlowe rowne miesnie i na te pokrzywione. Naprawde nie wyglada to dobrze. Z lewej 3 platy i zarysy czwartego, a z prawej ledwo dwa...

Domyslam sie, ze nie mam juz zdanego wplywu na to ...?

Z gory dziekuje za kazda odpowiedz :)

Nie wiem czemu ale szkic sie wypaczyl w trakcie zamieszczania postu...


___/ _
/__/
___/ _
/__/
___/

Oto link do "szkicu".

Przepraszam za ten spam

genetyka. Ja mam lekka skolioze plus pokrzywione barki, tak jakby wlasnie od noszenia plecaka na jednym barku, a miesnie brzucha mam idealnie symetryczne.
"Naprostowac to"... hmmm, nie wyobrazam sobie, bo miesnie brzucha pracuja wszystkie razem jadnoczesnie, nie ma szans odseparowac pojedynczych "kostek".
Zrob zdjecie i wklei, ciekawi mmnie jak to wyglada, czy az tak zle.

ja mam troche podobny problem, otoz wszystkie miesnie brzycha od lewej strony sa mniejsze niz po prawej i jak napinam to to widac, nie tak bardzo, ale jednak