Przez prawie 2 lata byłam na diecie South Beach. Jej rozpoczęcie było bardzo przemyślane i opracowane. Przestrzegałam wszystkich zasad. pierwsze 14 dni jadłam praktycznie samo białko, zdrowe tłuszcze. Po tym okresie powoli zaczęłam dokładać węglowodany złożone. Oczywiście piłam wodę hektolitrami. Dodatkowo codziennie ćwiczyłam (typowe ćwiczenia domowe). W ciągu 5 miesięcy schudłam 10kg (do wagi 52 kg). Jednak coraz bardziej zaczęłam odpuszczać sobie zasady zdrowego odżywiania i w ogóle zaniedbałam ćwiczenia. Od marca tego roku zaczęłam delikatnie przybierać na wadze i w okresie maj-czerwiec waga oscylowała wokół 54kg. Ten okres niestety wiązał się dla mnie z ogromnym stresem, zaczęłam mieć problemy z jedzeniem. Przez tydzień jadłam wszytko, przez następny głodziłam się. Całkowicie zrezygnowałam z ćwiczeń. do tego zaczęłam bardzo mało spać, pić dużo kawy oraz napojów energetyzujących i alkoholu.
Do takiego stopnia wykończyłam swój organizm, że trafiłam do lekarza. Moje badania krwi z lipca: glukoza 69, żelazo 71, TSH na szczęście w normie.
We wrześniu waga pokazała 58 kg. Zaczęły się problemy z puchnięciem nóg.
Zaczęłam chodzić na siłownię. Trenowałam codziennie przez miesiąc - ale skupiłam się praktycznie tylko na ćwiczeniach aerobowych. Zrezygnowałam, ponieważ byłam wykończona, a niestety praktycznie waga nie drgnęła. Złapałam takiego doła, że przed snem zjadałam całą paczkę ciastek.
Pod koniec tamtego miesiąca postanowiłam zacząć SB od początku. Przez 14 dni jadłam właściwie sam nabiał, warzywa i mięso. Potem dołożylam węglowodany-i tutaj mój błąd-proste z owoców. Niestety rzuciłam się z marszu na jabłka, gruszki - 1-2 kg dziennie.
Tak dokładnie teraz wygląda moja dieta, a ja od miesiąca ważę od 56 do 58 kg. Waga bardzo mi skacze.
Chciałabym wreszcie zapanować nad tym. Zaczełam z uwagą czytać posty dot. odchudzania. Prawdopodobnie rozregulowałam swój metabolizm (ale temp. ciała to ok 36,2 st.C), a to że przestałam w jakikolwiek sposób ćwiczyć jest gwoździem do trumny...
Moim celem jest obecnie powrót do stosunkowo normalnego odżywiania się, powolna redukcja wagi (okres 4-5 miesięcy)do stałej, docelowo 52-3 kg i oraz w miarę szybka redukcja tanki tłuszczowej, co jest moim głównym problemem (poprawa wyglądu).
Moja budowa ciała: do pasa jestem szczupła (widać mi żebra, wystające obojczyki, mam mały biust), natomiast brzuch i uda to tłuszcz, są galaretowate + pomarańczowa skórka.
Policzyłam zapotrzebowanie na kalorie i wyszło mi, że jest to ok. 1230 kalorii dziennie.
Próbowałam też rozłożyć proporcje B:W:T i wyszło mi coś takiego (w gramach): 115:45:65.
Czy dobrze policzyłam zapotrzebowanie na kcal i proporcje? Co ewentualnie innego proponujecie?
Moje pytanie i właściwie prośba - czy moglibyście podpowiedzieć mi co będzie dla mnie najlepszym rozwiązaniem?
Przedstawię jeszcze swój standardowy, dotychczasowy zestaw posiłków (chciałabym go zmienić oczywiście-proszę o konstruktywną krytykę).
Przykłady:
Ś. 8:00
3 plastry mozarelli, 2 pl. szynki, pomidor, ser biały chudy, kawa
albo
camembert 120g, gruszka, jabłko, kawa
2Ś. 10:30
duzy jogurt naturalny, 2 jabłka
O. 13:00
1 filet z kurczaka, przysmażany na oliwie i duszony, pomidor
lub
fasola gotowana z pomidorami
P.18:00
kefir, jabłko, 3 pl. sera żółtego, 2 szklanki mleka
K. 20:00
jablko, gruszka, garść orzechów laskowych, jogurt naturalny
PS. Zaznaczam, że nie jadam w ogóle pieczywa, ziemniaków, makaronu i raczej nie dam się do tego przekonać-przynajmniej na razie.
Płeć: Kobieta
Wiek: 24
Waga: 56-58kg
Wzrost: 168cm
Obwód klatki: 85cm
Obwód ramienia: 24cm
Obwód talii: 75cm
Obwód uda: 53-4 cm
Obwód łydki: 36 cm
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: Nie wiem
Aktywność w ciągu dnia: praca w biurze, siedząca (8-9h)
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aktualnie brak
Odżywianie: Głównie nabiał i owoce.
Cel: redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe: Brak
Stan zdrowia: Problemy z kręgosłupem (odcinek lędźwiowy)
Preferowane formy aktywności fizycznej: Ok. 1h dziennie w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Brak.
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Nie.
Stosowane wcześniej diety: South Beach
Zmieniony przez - grixax w dniu 2009-11-26 22:12:22