Mam nietypowy problem z brzuchem...Wiekszosc mezczyzn posiadajacych otyly brzuch wyglada mniej wiecej tak, ze gore maja plaska a na dole wisi sobie sadelko:) Natomiast u mnie mozna powiedziec ze jest odwrotnie. Gore brzucha mam tak jakby "wydeta", natomiast dol jest w miare plaski. Bywaja dni ze gorna czesc brzucha jest tak "napuchnieta", ze patrzac z boku wychodzi dalej niz jego dolna czesc...
I oto moj problem...nie wiem co z tym zrobic...
Dodam, ze brzuch mam w miare dobrze rozwiniety, tylko ten "balon" wszystko psuje...Otyly nie jestem (wzrost 178cm waga 70kg). Nie wiem czy to kwestia zlej diety, czy czegos innego...
Aha...I nie dzieje sie to tylko wtedy jak sie nawpycham jedzenie, tylko praktycznie jest tak przez caly czas...
Z gory dziekuje za pomoc i czekam na jakies rady i podpowiedzi:)
Pozdrawiam