Jezeli nie chcesz sie nabawic kontuzji zwracaj uwage na rozgrzewke, osobiscie na rozgrzewke poswiecam nieraz nawet 15min i widac efekty dawniej mialem problemy ze stawem (tzn jak sie nie przywiazywalem duzej wagi do rozgrzewki). Jezeli wykombinowalbys jakis sprzet zeby cwiczyc to polecalbym rozpoczac rozgrzewke od cwiczenia ktore ogolnie cie rozrusza pdoniesie temp ciala np skakanka, pozniej rozciaganie i z 2 serie ok 40% max ciezaru. Kolejna sprawa odnosnie kontuzji, nie rzucaj sie od razu na duze ciezary wyrob sobie najpierw w miare poprawna technike pozniej opiero zacznij dokladac kg.
Odnosnie odzywiania ta zagladnij sobie do odpowiedniego dzialu tam poczytaj, zapytaj o porady. Dieta naprawde duzo pomaga, wiec nie olewaj tego tematu.
Jak nie masz sprzetu mozesz sprobowac treningu domatora
http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.htm
A kase na silownie mozesz sobie powoli zbierac bo za 150zl wiele nie kupisz. Ewentualnie mozesz sie popytac kto w twojej okolicy zajmuje sie toczeniem zelaznego obciazenia (2-2,5zl za kg), gryf mozesz sobie zrobic z druta 26mm lub troche wiekszy, lawke plaska zrobisz z deski o szerokosci 26-28cm, obij ja jakims kocem na poczatek powinno wystarczyc, zeby zrobic lamana to trzeba troche wiecej pokombinowac, wiec nei mam pomyslow jak by ci pomoc.