zapotrzebowanie energetyczne wyszło mi 2888kcal (BMR x 1.6)
białko na poziomie 2,8 (diete układam w dzienniku w exelu wiec liczy sie tez niezwierzęce pochodzenie)
i tak dla dnia o srednich węglach:
białko 207g
węglowodany 207g
tłuszcz 169g ( i tu mam wątpliwości co do ilości, bo wychodzi az 2,2g/kg masy ciala)
kalorycznosc całkowita 3180 kcal wiec ok
układałem to w załozeniu ze wegli w dniu o srednich weglach ma byc tyle co białka. Moze inne załozenia sa lepsze?? jak tak to podajcie.
z góry dzięki =]
pozdrawiam
P.S. chyba ze ułozyc cos w rodzaju ze:
dzien o wysokich weglach 70% węgli 30% tłuszczu
dzien o srednich 1:1
dzien o niskich 30% wegli 70% tłuszczu
procenty dotyczną pozostałych kalorii po odjęciu kalorii z białka.
Chłop potęgą jest i basta.