Oczywiście można założyć,że to tylko chwyt marketingowy i wyciąganie kasy od ludzi.Są ludzie,którzy biegają w zwykłych cuchach.Wybór należy do każdego indywidualnie - od siebie napisze tylko tyle,że nie żałuję ani grosza wydanego na odzież do biegania w zimie.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17
fakt jest taki ze narazie nie biegam, poczekam na poprawe stanu zdrowia i pogody :D choc z tym drugim moze byc ciezko. A co do bólu gardła polecam spray do gardła "Tymsal Spray" Herbapol Kraków, naprawde te ziółka pomagają, owszem nie smakuja najlepiej ale efekty sa;)
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
17
Typer- co do ubioru to zainwestowałem moje ciezko zarobione stazowe pieniadze w jakies lepsze ubranie, bielizna termo, jakies dresik, zobaczymy jak bedzie sie w tym biegalo. Napewno napisze czy warto czy nie ;)
Szacuny
2
Napisanych postów
146
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
574
Skarżyński poleca witamine C zima jako niezbednik biegacza
w konkretnych ilościach
co do miodu to zgadzam się z Typerem
goraco odbiera mu wiele
ja wstawiam w szklance do ciepłej wody i czekam aż sie rozpuści
ubranka to kwestia indywidualna
ale jeśli ktos jest podatny na przeziębienia
lub nie jest takim hardkorowcem jak niektórzy co nawet przy -10 biegaja w bawełnie i nie chorują
to oddychające ciuszki sprawdzają sie całkiem dobrze
oczywiście trzeba być cały czas w ruchu
postoje i wychłodzenia organizmu nawet w super ciuszkach moga skutkować przeziebieniem
Zmieniony przez - FenixTT w dniu 2010-01-12 14:48:24
Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
81
Bierzcie sobie rano jakąś większą dawkę witaminki C, albo kupcie tą olimpowską, tam jest chyba 500% dziennego zapotrzebowania. Dostarczajcie sporo białka w codziennej diecie, ono też wspiera odporność i przyspiesza regenerację. W zimie od czasu do czasu warto skoczyć na saunę.