...
Napisał(a)
witam dawno nie odwiedzałem forum . pochłonęła mnie praca i walka z d****ami którzy dorwali się do władzy . chodzi mi konkretnie o nowego sołtysa rade sołecką i dyrektorkę szkoły . niestety nasza siłka mimo moich starań legła w gruzach , dosłownie. zburzono budynek w którym była siłownia . wyrzucono nas na bruk i nie zapewnili nawet lokum zastępczego . sołtys który jednoczesnie był nauczycielem w-f w szkole podstawowej dacie wiarę. zniszczył również boisko do piłki nożnej i uciekł do Anglii a my zostalismy z niczym odebrali tym młodym ludzi wiarę ze moze byc lepiej i chec do walki . teraz to tylko zostało im palic jojty na przystanku i chlac bo co tu na wiosce robic
...
Napisał(a)
Jak to co robić? zebrać się do kupy i czekać na sołtysa...wesz j**ana! Przepraszam ale nie potrafię innych słów używać w takich sytuacjach.Szkoda,wielka szkoda ale może na wiosnę "coś wykiełkuje"?powodzenia!
...
Napisał(a)
..niestety jak go nazwałeś wesz j**ana podała się do dymisji a zburzonego nie odbudują zawsze znajdzie się ktoś taki kto będzie rzucał kłody pod nogi u nas raczej już niema dobrej lokalizacji na tego typu siłownie a na prywatnych posesjach nikt sie nie zgodzi zrobic siłki jutro wybory nowego sołtysa poczekamy zobaczymy .z doświadczenia wiem ze młodzież nie tylko na wioskach postrzegana jest jako zła młodzież dla której nie warto nic robic ale jesli dac tym młodym ludziom szanse i zajęcie w wolnym czasie to naprawde skutkuje . szkoda tylko ze nie wszyscy to wiedzą
...
Napisał(a)
He tak samo jak u mnie we wsi xD Też chłopaki zrobili siłkę i służy i służy oczywiscie dla cb sog daję nasza https://www.sfd.pl/Domowa_siłka_spawana_ZOBACZ_-t832631.html#post1
...
Napisał(a)
haglebu,niestety ale takie są realia.Wydaje się że większość już zapomniała jak sama była młoda....pewnie dzisiejsza młodzież jest trochę gorsza,ale to nie zmienia faktu że ludzie z chęciami,podejściem i inicjatywą jak Ty,mogą się tej naszej niesfornej młodzieży przysłużyć.Sytuacja nieciekawa,ale tak sobie teraz pomyślałem,skoro potrafiłeś sprostać tej całej "papierologii" naszego boskiego systemu i wyegzekwować od władz jakieś dotacje i pomoc,to może spróbuj uderzyć do prywatnych podmiotów?Mam na myśli np.jakieś fundacje o profilu sportowym?nie jestem w temacie ale zapewne takie są(np.fundacja Korzeniowskiego?)Może dodatkowo dorzucił by się jakiś lokalny zamożny przedsiębiorca/biznesmen?Oczywiście władze też trzeba męczyć,niech się nowy wódz wioski wykaże:)Wspólnymi siłami może coś się uciuła i jakiś "barak" postawicie?
Poprzedni temat
tani drążek do podciąganie na framuge który wybrac?
Następny temat
podanie
Polecane artykuły