Trening 15-10-5 do oceny

witam. moja przygoda z silownia juz troche trwa ale teraz zmienilem miejsce zamieszkania i mam okrojone mozliwosci trenowania ze wzgledu na mala ilosc sprzetu. zmodyfikowalem troche plan bodajże woodyn'a 15-10-5.
Wklejam i prosze o ocenie i jakies zmiany w nim. Zalezy mi na wytrenowaniu klatki i barkow a pamietam ze kiedys po tym treningu mialem niezle osiagi.

A 15-10-5

Klata
wyciskanie plaskie progresja co 5kg
docisk(wyciskanie do klocka) 1 seria +10kg do ostatniej serii wyciskania

Bary
wyciskanie przodem progresja co 5kg

Przedramię
superserie 2 serie do palenia (przod, tyl)

Brzuch
brzuszki z obciążeniem 3x12

Po skonczeniu planu A „5" nastepuje plan A „15" , gdzie dodajemy 2,5kg na serię (progresja się nie zmienia dalej 5kg)

B

Bic
uginanie sztangą 12/10/8
uginanie o kolano hantlem 12/10/8

Plecy
wiosło hantlem 12/10/8/

Tric
czachołamacze + wyciskanie z nogami w gorze 12/10/8 (co 2,5 kg)
pompki na poręczach 8x8 ( z obciążeniem)


Jezeli by bylo nie jasne to plan wygla tak A- 15 powtorzen razy n serii, pozniej B, nastepnie A- 10 powtorzen razy n+1 serii, next B, pozniej A- 5 powtorzen razy n+2 serii, pozniej B. I nastepnie od nowa A- 15 powtorzen razy n serii tylko +2,5 kg na seriie i tak dalej.

mam nadzieje ze zrozmiale to jest :P

a nie widziałeś co woodyn napisał?
jego plany to "gotowce", przemyślane wystarczająco, nie trzeba w nich nic zmieinać
jakiego sprzetu ci do jego planu brakuje?

tak wiem, czytalem to. ale chcialem to troche zmienic gdyz nie mam oddzielnych stojakow wiec nogi odpadaja calkowicie z tego planu. wiec musialem cos zmienic. a chcialem zaczerpnac waszej opinii.