Woj17
Na stronie bokser.org powstał ciekawy nowy cykl „czytelnicy pytają". Jeden z czytelników zadał pytanie, na które odpowiedź udzielił Piotr Wilczewski:
Paweł zapytał nas, czy jesteśmy w stanie podesłać rozpiskę na trening szybkościowo wytrzymałościowy. Generalnie chodzi o zestaw ćwiczeń, jakie ćwiczenia robić, ile serii, powtórzeń. Paweł nie ma kogo o to spytać w swojej miejscowości, a wcześniej uprawiał kilka lat sporty siłowe.
Z pomocą przyszedł nam trener Piotr Wilczewski, który opisał taki trening w bardzo ogólny sposób, szczegóły treningu trzeba dobrać pod konkretnego zawodnika. Oto jego recepta:
W boksie ważna jest dynamika a nie kto ile podniesie. Ćwiczenie dużymi ciężarami nie ma sensu ponieważ zatracamy to co jest nam potrzebne (dynamikę). Wybieramy sobie jednego dnia cztery partie mięśniowe, ustawiamy sobie cztery stacje na których obciążenie nie może przekraczać 40% swojego maksa. Czas pracy jest taki sam jak czas walki, czyli trzy minuty pracy na minutę odpoczynku. Na czterech stacjach liczba powtórzeń nie może być mniejsza niż 25 razy. Jeżeli zrobimy to szybciej niż w trzy minuty, to do upływu rundy robimy walkę z cieniem. Takich obwodów minimum ma być 5. Z czasem możemy zwiększać obwody. Po każdym przejściu, dwie minuty przerwy. Oczywiście wybieramy partie mięśniowe potrzebne w boksie. Na koniec robimy jeszcze trzy walki z cieniem, i rozluźnienie.
http://www.bokser.org/content/2010/01/29/000943/index.jsp
Zmieniony przez - Woj17 w dniu 2010-01-29 17:09:54
Paweł zapytał nas, czy jesteśmy w stanie podesłać rozpiskę na trening szybkościowo wytrzymałościowy. Generalnie chodzi o zestaw ćwiczeń, jakie ćwiczenia robić, ile serii, powtórzeń. Paweł nie ma kogo o to spytać w swojej miejscowości, a wcześniej uprawiał kilka lat sporty siłowe.
Z pomocą przyszedł nam trener Piotr Wilczewski, który opisał taki trening w bardzo ogólny sposób, szczegóły treningu trzeba dobrać pod konkretnego zawodnika. Oto jego recepta:
W boksie ważna jest dynamika a nie kto ile podniesie. Ćwiczenie dużymi ciężarami nie ma sensu ponieważ zatracamy to co jest nam potrzebne (dynamikę). Wybieramy sobie jednego dnia cztery partie mięśniowe, ustawiamy sobie cztery stacje na których obciążenie nie może przekraczać 40% swojego maksa. Czas pracy jest taki sam jak czas walki, czyli trzy minuty pracy na minutę odpoczynku. Na czterech stacjach liczba powtórzeń nie może być mniejsza niż 25 razy. Jeżeli zrobimy to szybciej niż w trzy minuty, to do upływu rundy robimy walkę z cieniem. Takich obwodów minimum ma być 5. Z czasem możemy zwiększać obwody. Po każdym przejściu, dwie minuty przerwy. Oczywiście wybieramy partie mięśniowe potrzebne w boksie. Na koniec robimy jeszcze trzy walki z cieniem, i rozluźnienie.
http://www.bokser.org/content/2010/01/29/000943/index.jsp
Zmieniony przez - Woj17 w dniu 2010-01-29 17:09:54
Krzysztof Piekarz
